Członkowie (jest ich obecnie ok. piętnastu) postawili stawić czoła marazmowi w mieście. Dzięki działalności młodzieży zorganizowano już kilka kulturalnych projektów.
- Chcemy, żeby Lubin był miastem przyjaznym dla młodych ludzi, którzy bardzo często wyjeżdżają do innych miast na koncerty czy dyskoteki - tłumaczy Ania Bartyzel ze stowarzyszenia. - Organizujemy dyskoteki, pokazy, czy wieczorki poetyckie - wylicza licealistka. Uczniowie spotykają się raz w tygodniu razem ze swoim opiekunem, Ewą Przygońską. To właśnie wtedy, podczas prawdziwej burzy mózgów powstają nowe projekty. - To pretekst także do tego, aby młodzi ludzie mogli się wygadać, opowiedzieć dosłownie o wszystkim. To także forma terapii dla nich osób - tłumaczy Przygońska.
Największym zainteresowaniem lubińskiej młodzieży cieszyły się dyskoteki tematyczne organizowane w Centrum Kultury Muza. Były to potańcówki w rytmach r&b oraz hip hop. Forum już wkrótce planuje przygotować kolejną edycję tzw. czerwcówek.
- To impreza, dzięki której młodzi artyści mają możliwość zaprezentowania swoich talentów na scenie - tłumaczy Ewa Przygońska, opiekun grupy.
Zobacz też: Warsztaty w Mierzowicach
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
