35-letni mieszkaniec powiatu lubińskiego był pewien, że ta kradzież ujdzie mu na sucho. Brak monitoringu, opuszczona posesja, wypożyczony pojazd do wywozu złomu. Nic nie wskazywało na to, że sąsiedzi zaalarmują policjantów, iż dochodzi do przestępstwa. Mężczyzna sprzedał swój łup i podzielił się pieniędzmi ze wspólnikiem.
Nad sprawą tą pracowali funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Rudnej. Ich dociekliwość, łączenie faktów i żmudna praca operacyjna, zakończyła się ustaleniem, kto stoi za tym przestępstwem. Okazał się nim 35-letni mieszkaniec powiatu lubińskiego, który był wcześniej zatrzymywany przez mundurowych za kradzież elementów metalowych.
- Mężczyzna będzie teraz odpowiadał za kradzież łącznie 7 pojazdów osobowych różnych marek, które były częściowo zdekompletowane. Jego łupem padły również elementy wyposażenia zewnętrznego z innych samochodów, znajdujących się na terenie tej niezamieszkałej, opuszczonej posesji na terenie gminy Rudna. Stróże prawa ustalili również wspólnika tego mężczyzny, który również został zatrzymany i usłyszał zarzut. Łączne straty jakie wycenili pokrzywdzeni to ponad 12 tysięcy złotych - informuje asp. szt. Sylwia Serafin, Oficer Prasowy KPP w Lubinie.
Podejrzany nie krył zdziwienia, kiedy do jego drzwi zapukali rudnowscy policjanci. Został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Usłyszał w sumie 3 zarzuty kradzieży i jeden zarzut naruszenia miru domowego. Może mu teraz grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?