- Nasi prawnicy przygotowują dokumenty potrzebne do WSA - powiedział nam Tadeusz Kielan, starosta lubiński. - Nie zgadzamy się z decyzją wojewody, uważamy, że pani Cieślowska ma dostateczne kwalifikacje i wystarczające doświadczenie w pracy , aby móc pełnić powierzoną jej funkcję.
Wojewoda zainteresował się powołaniem Ewy Cieślowskiej kilka tygodni temu. Uchylił zarówno uchwałę dotyczącą jej wyboru, jak i uchwałę, na mocy której ogłoszono konkurs.
- Naszym zdaniem Ewa Cieślowska nie ma dostatecznych kwalifikacji, by zarządzać taką placówką - mówi Jarosław Perduta, rzecznik prasowy wojewody. - Uchwały rady powiatu zostały uchylone, co w rzeczywistości oznacza, jakby przez te kilka miesięcy ścinawska placówka nie miała dyrektora, a decyzje podjęte przez Ewę Cieślowską są do podważenia.
Jarosław Perduta zaznacza, że sprawa niewystarczających kompetencji Ewy Cieślowskiej dotyczy bezpośrednio połączonej placówki w Ścinawie i kwestii stażu pracy w placówce opiekuńczo-wychowawczej.
Zobacz tez: Miasto chce zabrać psy i działkę
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
