Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubińska młodzież to mole książkowe

AAG
Marcin Oliva Soto
Uczniowie z Lubina łamią niechlubny stereotyp, że współczesna młodzież nie czyta.

Miłośników książek w Lubinie nie brakuje. 20 najlepszych ze szkół podstawowych i gimnazjów na spotkanie zaprosiła Irena Leszczyńska, bibliotekarka z Zespołu Szkół
Integracyjnych.

Młodych zaszokowała informacja, że prawie 62 proc. Polaków niczego nie czyta. Nic dziwnego, skoro np. Monika Krzywańska z klasy 3. gimnazjum w Zespołu Szkół
Integracyjnych czyta aż pięć książek tygodniowo. Wśród prawdziwych moli książkowych są też m.in. Radosław Burczak z ZSI i Jarosław Wróbel z SP nr 14.

- Oni dosłownie połykają książki, ale co jest szczególnie ważne, czytają ze zrozumieniem, ćwiczą myślenie i wrażliwość językową - opowiada zachwycony młodymi
czytelnikami jeden z gości spotkania, emerytowany polonista Ludwik Gadzicki.

Na spotkanie przyszła również dyrektorka Miejskiej Biblioteki Publicznej, z której korzystają młodzi czytelnicy.

Zobacz też: Konkurs "Rozkmiń Miejscówkę"

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto