Część towaru z transportu zamiast do sklepu miała trafić do złodziei. Jednak zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu, a towar wróci do właściciela sklepu.
W poniedziałek, 29 listopada ok. godz. 2 policjanci z wydziału ruchu drogowego niedaleko drogi krajowej nr 3 zauważyli mężczyznę, który na ich widok odrzucił dwie przenoszone torby. Ta dziwna reakcja zainteresowała funkcjonariuszy. Wylegitymowali mężczyznę i sprawdzili torby.
– Były tam artykuły spożywcze warte blisko 700 złotych – mówi st. asp. Jan Pociecha, oficer prasowy z Lubina. – Mężczyzna został zatrzymany. Jak ustalili policjanci pracujący nad tą sprawą wcześniej kierowca samochodu ciężarowego, który przewoził towar do jednego ze sklepów z ładunku ukradł kiełbasy, sery i inne artykuły spożywcze. Na trasie przekazał je zatrzymanemu mężczyźnie.
Według planu po powrocie kierowcy z trasy panowie mieli się podzielić skradzionym towarem. Zamiast tego trafili do policyjnego aresztu.
Teraz policjanci szczegółowo wyjaśniają okoliczności całego zdarzenia. Sprawdzają też, czy był to tylko jednorazowy incydent.
Zatrzymani to mieszkańcy Lubina w wieku 50 i 41 lat. Za kradzież grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
