- Przyjedzie 142 zawodników z 21 krajów - zapowiada Marek Zawadka, dyrektor Wzgórza Zamkowego. - Pula nagród w tym turnieju wynosi pięć tysięcy dolarów. Są to pierwsze międzynarodowe zawody w Europie po igrzyskach. W Lubinie zmierzą się między innymi Polka Kamila Augustyn czy też Litwin Kestutis Navickas.
Lubiński turniej odbywa się pod egidą światowej i europejskiej federacji badmintona. Jeśli organizatorzy się sprawdzą, impreza zagości w Lubinie na pięć lat.
- Robimy to jako pełny wolontariat, między innymi po to, żeby się sprawdzić - tłumaczy Zawadka. - Jednym z trudniejszych zadań jest zakwaterowanie w Lubinie, gdzie brakuje hoteli, 300 gości. Oprócz zawodników będą też sędziowie, a także artyści i grupa rekonstrukcyjna na odbywający się w tym samym czasie festiwal "Muzyka z Oblężonego Miasta".
Mniejszym problemem są koszty. Zawodnicy sami bowiem płacą za hotele, wyżywienie, przelot, a także 30 lub 40 euro wpisowego (zależnie od kategorii, w której zagrają).
Turniej potrwa cztery dni. Będzie rozgrywany na hali w Szkole Podstawowej nr 14 na osiedlu Ustronie IV.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
