Setki lubińskich przedszkolaków spotkało się wczoraj w Centrum Kultury Muza z nietypowymi Mikołajami. Jeden z nich, policyjny, przebrany był na niebiesko. Drugi, ze straży miejskiej, miał granatowy strój. Dzieci przychodziły tam w grupach, przez całe przedpołudnie.
- Akcja ma na celu wyjaśnienie dzieciom zagrożeń, z jakimi mogą się spotkać poza domem. Chcemy także obalić stereotyp złych policjantów, aby dzieci nie bały się nas powiadamiać o zdarzeniach - wyjaśnia Jan Pociecha, rzecznik policji.
- Mikołaje prowadzili pogadanki, między innymi, na temat zasad bezpieczeństwa na drodze, na podwórku czy w domu - mówi Jan Pociecha z lubińskiej policji.
Na zakończenie spotkania dzieci dostawały słodycze. Akcja zorganizowana została specjalnie w taki sposób, by na wesoło, w świątecznym klimacie pokazać maluchom, że mundurowi są ich przyjaciółmi.
Jan Pociecha przypomina sytuację sprzed kilku lat, gdy znaleziono chłopczyka. Zgubił się, ale był tak wystraszony widokiem policjantów, że nie chciał powiedzieć, jak się nazywa i gdzie mieszka. Takie akcje, jak wczorajsza, mają zmienić nastawienie dzieci. ULK
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?