Do zdarzenia doszło dzisiaj, przed godz. 10 na drodze krajowej nr 3 na odcinku z Polkowic do Lubina. Policjanci patrolujący drogę zauważyli samochód, który jechał za szybko. Zmierzyli prędkość. Licznik wskazywał ponad 100 km/h.
- Kierowca został zatrzymany do kontroli. Jak tłumaczył funkcjonariuszom 50 – letni mieszkaniec woj. wielkopolskiego powodem szybkiej jazdy był fakt, iż śpieszył się do żony, która już na niego czekała – mówi Jan Pociecha, oficer prasowy KPP Lubin. - Za popełnione wykroczenie policjanci ukarali kierowcę mandatem oraz na jego konto wpłynęło sześć punktów karnych. Ponadto został pouczony, aby poruszał się samochodem zgodnie z przepisami i stosował się do ograniczeń prędkości.
Policjanci nie musieli długo czekać na wyniki. 50-latek nie zamierzał pójść po rozum do głowy. Mandat, punkty karne i pouczenie nie skłoniły go do zdjęcia nogi z gazu. Kilka minut później jego auto wpadło do przydrożnego rowu.
- Po godz. 10.00 ten sam patrol otrzymuje zgłoszenie od dyżurnego o zdarzeniu drogowym. Z relacji świadków wynikało, że kierowca stracił panowanie nad samochodem i wjechał do rowu – dodaje Pociecha. - Policjanci pojechali na miejsce zdarzenia. Jak się okazało do rowu wjechał kierowca, który kilkanaście minut wcześniej został przez nich ukarany za przekroczenie prędkości. Kierowca otrzymał kolejny mandat. Na szczęście w tym zdarzeniu ucierpiał jedynie samochód.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?