Aby ułatwić życie dostawcom handlowym, przedsiębiorcom i mieszkańcom, którzy potrzebują np. dowieźć materiały budowlane na prywatną budowę, Mirosław Gojdź, zastępca starosty ds. infrastruktury drogowej, wprowadził specjalne zezwolenia.
- Dzięki temu będziemy mogli zarządzać ruchem w sposób uporządkowany - mówi Mirosław Gojdź. - Chodzi o ochronę dróg wyremontowanych za pieniądze mieszkańców. Badania naukowe wykazały, że jeden tir niszczy nawierzchnię w takim stopniu, jak 150 tysięcy samochodów osobowych. Tranzyt powinien więc się odbywać drogami wojewódzkimi i krajowymi - dodaje wicestarosta.
Od dwóch dni przy znakach zakazu wjazdu dla ciężarówek, montowane są tabliczki z informacją, że z pozwoleniem od zarządcy można wjechać na daną drogę. Wnioski trzeba składać w starostwie. Należy w nich wpisać dane wnioskodawcy (imię i nazwisko lub nazwę firmy), adres, telefon, markę i typ samochodu, nr rejestracyjny, masę całkowitą i liczbę osi, a także trasę przejazdu oraz termin, na który zainteresowany chce uzyskać zezwolenie.
- Będę podejmował decyzje szybko, oczywiście może to potrwać kilka dni - mówi zastępca starosty. - Zezwolenia będą wydawane pod pewnymi warunkami, np. na dostawy w konkretnych godzinach, z zaznaczeniem, że postój nie może utrudniać ruchu.
Gojdź podkreśla, że przewoźnicy, którzy dostaną zezwolenia, będą odpowiedzialni za ewentualne uszkodzenie dróg i jeśli do niego doprowadzą, będą zobowiązywani do naprawy.
- Drogi będą regularnie kontrolowane - informuje Mirosław Gojdź. - Są do tego zobligowane policja i straż miejska. Wjazd bez zezwolenia będzie karany mandatem.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?