2 czerwca 2010 roku mercedes sekretarza powiatu zderzył się z busem na drodze koło Wińska. Rzeczoznawca z Hestii ocenił stan auta, które nie nadawało się do użytku i potem z ubezpieczenia AutoCasco Myrda dostał pieniądze. Rok później firma Hestia nabrała wątpliwości co do tego, czy słusznie wypłaciła odszkodowanie. Ubezpieczyciel skierował sprawę na drogę sądową, a jeden z dwóch biegłych zakwestionował okoliczności zdarzenia. Na poprzedniej rozprawie adwokat Myrdy przekonywał, że opinia jest nieobiektywna i apelował, by sąd oparł się na zeznaniach świadków. Nie wnosił o nowych biegłych.
- Po artykułach prasowych i wypowiedziach biegłego postanowiłem złożyć wniosek o powołanie nowego biegłego i wyłączenie poprzedniego - powiedział nam Tymoteusz Myrda.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?