Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubin: Minister skarbu broni KGHM

Redakcja
W opinii na temat podatku od kopalin, którą minister skarbu państwa Mikołaj Budzanowski przesłał do ministra finansów Jacka Rostowskiego, jest cień nadziei dla KGHM. Poważne obawy o upadek Polskiej Miedzi zasiał premier Donald Tusk, który w expose zapowiedział wprowadzenie drakońskiego podatku od wydobycia niektórych kopalin (miedzi i srebra), i opublikowany potem przez Ministerstwo Finansów projekt ustawy w tej sprawie.

Szokujący był sposób naliczania daniny, której wysokość sięgnąć może ponad 60 proc. zysku (i to brutto), jaki wypracuje miedziowy holding. Przy czym firma nie mogłaby wliczyć podatku w koszty.

Minister Budzanowski podkreślił, że w innych krajach stawki podatku od surowców są zróżnicowane, uzależnione m.in. od zysków firm, wartości metali, jak też pomniejszone o koszty wydobycia, produkcji itp. Dodał, że podatek jest niewspółmierny ze światowymi standardami: "Obowiązujące podatki w innych krajach stanowią od kilku do kilkunastu procent, natomiast w przypadku KGHM nałożony podatek (na przykładzie 2010 r.) wyniósłby 33 proc. zysku operacyjnego. Biorąc powyższe pod uwagę, konieczne wydaje się dokonanie weryfikacji metodologii naliczania podatku przyjętej w projekcie ustawy".

Wypowiedź ta, jak również wcześniejsza opinia wicepremiera Waldemara Pawlaka, który powiedział, że ten podatek prawdopodobnie doprowadziłby do "zdemolowania spółki", ucieszyła związkowców KGHM.

- Takie zdanie pana ministra jest dla nas ogromnie ważne - mówi Józef Czyczerski, szef Sekcji Krajowej Górnictwa Rud Miedzi NSZZ "Solidarność". - Przecież ten podatek w najniższej wersji mógł wynieść 70 mln zł, a w najwyższej 60 mld zł.

Przypomina on, że w 2011 r. KGHM osiągnął 11 mld zł zysku dlatego, że sprzedał udziały w Polkomtelu i spółkę Dialog. - Ci dwaj politycy rozumieją, że tak wysoki podatek zagrozi spółce i regionowi, a także przemysłowi miedziowemu w Polsce - dodaje Czyczerski.

Za ważną opinię ministra uznaje też wiceszef Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego Ryszard Kurek. - Cieszę się z tej wypowiedzi, bo ten podatek zarżnie kurę znoszącą złote jaja - mówi Kurek. - KGHM rzadko osiągnie wynik na plus, raczej będzie musiał brać kredyty na spłatę daniny.

Podobnie wypowiadali się eksperci. Pierwotnie proponowane stawki zostały po tym nieco złagodzone. W odpowiedzi ministrowi skarbu Maciej Grabowiecki, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów, podkreśla, że wzory naliczania stawek podatkowych zostały "zmodyfikowane w sposób uwzględniający w większym stopniu koszty wydobycia metalu".

Według nowego wzoru podatek będzie nieco niższy, ale i tak bardzo wysoki. Prezes KGHM Herbert Wirth niechętnie komentuje sprawę. Nastawia się na dalsze negocjacje z rządem. W TVN CNBC stwierdził: "Powiedziałbym, że trend jest właściwy, widać obniżkę wymiaru tego podatku, ale dalej mogę stwierdzić, że on jest niesatysfakcjonujący, jeśli chodzi o analizę porównawczą ze światem".

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto