Prokurator żądał kary roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, grzywny oraz zakazu zajmowania stanowisk kierowniczych w spółkach państwowych i komunalnych. Zarzucał Dubińskiemu działanie szkodę spółki. Polegało ono na podpisaniu niekorzystnej umowy z wrocławską firmą Frączak na budowę salonu Mercedesa.
Salon powstał z półrocznym opóźnieniem, za co wykonawca (LSI) musiał zapłacić ponad 900 tys. zł kary plus odsetki.
Dziś zapadł wyrok w sprawie. Artur Dubiński został uznany za winnego. Sąd skazał go na sześć miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata oraz grzywnę.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?