31 sierpnia 1982 roku Michał Adamowicz, Andrzej Trajkowski i Mieczysław Poźniak zginęli od kul milicjantów. Stowarzyszenie Sympatyków Zagłębia Lubin "Zagłębie Fanatyków" zorganizowało Marsz z Oblężonego Miasta i oprawę uroczystości pod pomnikiem Solidarności.
- Na ten pomysł wpadł jeden z naszych kolegów. Podeszliśmy do tego entuzjastycznie, bo uważamy, że trzeba pamiętać o zrywach wolnościowych i powstaniach - mówi Łukasz Dominów ze stowarzyszenia kibiców.
Za akcję podziękował im Bogdan Orłowski, przewodniczący Solidarności w zagłębiu miedziowym. Wtedy kibice rozstawieni na murach Wzgórza Zamkowego odpalili race i wznieśli okrzyk: "Cześć i chwała bohaterom!".
Nie obyło się bez incydentu. Do naszej redakcji zadzwonił Czytelnik. Przed marszem zwyzywał go jakiś pijak. Obrażony lubinianin powiedział o tym policjantom z
drogówki, ale ci stwierdzili, że nie zareagują, bo akurat zaczyna się marsz.
- Funkcjonariusze przekazali sprawę koledze z prewencji i ten obserwował pijanego, który po pewnym czasie sobie poszedł - mówi Jan Pociecha, rzecznik policji w Lubinie. Dodaje, że lubinianin, który poinformował o pijaku, nie zgłosił, że został obrażony.
Ten jednak zauważa: - Przecież wtedy nie dzwoniłbym do redakcji. Nie jestem idiotą.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?