Wiadomo już, że między nauczycielem, 51-letnim Wacławem G, a kobietą zatrudnioną w szkole doszło do sprzeczki. Wszystko wskazuje na to, że tą kobieta jest obecna dyrektorka placówki. Policja potwierdza, że w trakcie kłótni użyto noża i ranny został mężczyzna, ale nie chce zdradzać szczegółów co do prawdopodobnego motywu i tego kto ranił nauczyciela.
- Sprawdzamy wszystkie możliwości – zaznacza Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji.
Po kilku godzinach przesłuchań, do wyjaśnienia zatrzymano dyrektorkę. Jak się dowiedzieliśmy, istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że to właśnie ona dźgnęła nauczyciela. Z drugiej strony sprawdzana będzie również wersja, że to mężczyzna sam ranił się w brzuch.
Wacław G. prosto z sekretariatu szkoły, gdzie doszło do tragedii, trafił na blok operacyjny lubińskiego szpitala.
- Pacjent jest po operacji, rana okazała się powierzchowna – powiedziała nam Bernadeta Tułaza, dyrektor do spraw medycznych szpitala. - Na szczęście nóż nie doszedł do narządów wewnętrznych. Mimo to pacjent bardzo krwawił z rany.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?