W poprzednich wyborach parlamentarnych Piotr Cybulski wszedł do Sejmu przebojem. Startując z piątego miejsca, uzyskał w swym okręgu drugi wynik na liście, zaraz po wiceprezesie partii Adamie Lipińskim. Teraz PiS w ogóle nie wystawiło go do wyborów.
Zamiast Cybulskiego, w głębi listy widnieje nazwisko byłego asystenta posła, Krzysztofa Kubowa.
- Moi wyborcy nie rozumieją, co się stało - mówi Piotr Cybulski. - To przede wszystkim im należy się wyjaśnienie, dlaczego pozastatutowe władze partii podjęły taką decyzję.
Poseł deklaruje, że zna kulisy wykreślenia go z listy PiS. Na razie nie mówi o nich publicznie, choć nie wyklucza, że i na to przyjdzie pora. Przyznaje, że wbrew oficjalnym wypowiedziom, decyzja ta nie zapadła podczas posiedzenia komitetu politycznego.
- To dla mnie bardzo trudna sytuacja. I osobista, i polityczna - twierdzi Cybulski.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?