Okazało się, że kierowca autobusu zasłabł. Z obrażeniami głowy trafił do lubińskiego szpitala.
- Autokarem podróżowało około 20 osób. Na szczęście, z wyjątkiem kierowcy, nikt nie ucierpiał - mówi Jan Pociecha, rzecznik prasowy lubińskiej policji. - W chwili gdy policjanci dotarli na miejsce, ludzie opuścili już pojazd i czekali w bezpiecznej odległości - dodaje policjant.
Miejsce zostało zabezpieczone przez straż pożarną i policję. Autokar nie spowodował większych utrudnień w ruchu.
Pasażerowie, nieco wystraszeni, ale bezpieczni, musieli czekać kilka godzin, aż z Wrocławia dotarł zastępczy autokar, którym ruszyli w dalszą drogę.
Autobus, którym jechali wcześniej, został uszkodzony. Uderzenie w latarnię zniszczyło przód auta oraz nadkole. Pasażerowie mieli sporo szczęścia. Gdyby kierowca zasłabł na trasie, skutki wypadku mogły być znacznie poważniejsze.
Zobacz też: Festyn z okazji 50-lecia KGHM
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?