Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kropkowe szaleństwo w gorzowskiej "Szóstce" [ZDJĘCIA]

oprac. pn
Kropkowe szaleństwo w gorzowskiej "Szóstce".
Kropkowe szaleństwo w gorzowskiej "Szóstce". arch. szkoły
Dzień Kropki obchodzony jest na świecie od 2008 roku. Do Polski trafił 5 lat temu i co roku uczestniczy w nim coraz więcej szkół. Skąd pomysł na takie święto? Stało się tak za sprawą Petera Reynoldsa i jego książeczki pt.: "Kropka".

Historia Vashti podbiła serca dzieci i dorosłych na całym świecie. Nic dziwnego, że tytułowa kropka doczekała się swego święta. Gorzowska ,,Szóstka’’ obchodziła Dzień Kropki już po raz trzeci. W poprzednich latach w święcie brały udział tylko najmłodsze dzieci (klasy 0-3), w tym roku na punkcie kropki oszalała cała szkoła. Działo się wiele ciekawych rzeczy. Uczniowie poznawali historię Vashti, rozmawiali o swoich uzdolnieniach i wykonali plakaty prezentujące klasowe talenty. Na zajęciach plastycznych tworzyli prace inspirowane twórczością ,,mistrzów kropek’’, czyli W. Kandinskiego, R. Delaunaya, R. Lichtensteina oraz australijskich aborygenów (tzw. technika kropkowania).

Kropkowe dzieła powstawały również na zajęciach komputerowych. Na muzyce uczniowie tańczyli w kręgu oraz uczyli się piosenki o Vashti albo śpiewali o muchomorkach i biedroneczkach. Podczas lekcji matematyki dzieci grały w kości, domino i pchełki. Lekcje wychowania fizycznego opanowały piłki różnej wielkości. Najstarsi uczniowie pisali bajki z kropką w roli głównej, wymyślali powiedzonka, wierszyki i fraszki. Niektóre klasy poznały, oparty w końcu na kropkach, alfabet Braille’a i kodowały za jego pomocą swoje imiona.

Uczniowie podejmowali również próby udzielenia jak najbardziej ,,szalonej’’ odpowiedzi na pytania: ,, Skąd się biorą piegi?’’ oraz ,,Co to znaczy: postawić kropkę nad i?’’. W Dni Kropki nauczyciele zamiast ocen, wzorem Pana Kleksa, przyznawali uczniom kolorowe piegi. ,,Szkoda, że Dzień Kropki jest tylko raz w roku’’- podsumowała jedna trzecioklasistka.

Efekty pracy szóstkowych uczniów można wciąż podziwiać na korytarzach szkoły. Cieszą oko i przypominają wesołe dni z kropką. Natomiast szkolna biblioteka, a z nią wielu uczniów, z niecierpliwością czeka na pierwsze polskie wydanie książeczki P. Reynoldsa, które właśnie trafia do księgarń.

Przeczytaj też: Gdzie pamiętają grę w kapsle i gumę? Sprawdźcie! [ZDJĘCIA]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto