Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koronawirus znów atakuje. Wyłagodniał, ale jest bardziej zakaźny. Czy to jeszcze COVID-19, czy już COVID-22?

Roman Laudański
Roman Laudański
- Szpitale mogą występować do rządowej Agencji Rezerw Strategicznych z prośbą o dodatkowe testy antygenowe – informuje Urząd Wojewódzki
- Szpitale mogą występować do rządowej Agencji Rezerw Strategicznych z prośbą o dodatkowe testy antygenowe – informuje Urząd Wojewódzki Grzegorz Dembiński
W poniedziałek (18 lipca) w województwie kujawsko-pomorskim stwierdzono 50 osób z SARS-CoV-19. Tydzień wcześniej było 32 chorych.

Szósta fala koronawirusa miała nadejść jesienią, tymczasem już teraz mamy coraz więcej zachorowań na COVID – 19. Przed tygodniem w szpitalach na terenie kraju przebywały 254 zakażone osoby, a obecnie już 694 pacjentów jest hospitalizowanych. Zakażonych będzie przybywać, o czym świadczą np. dużo większe wzrosty zachorowań w Niemczech czy we Francji.

- Od kliku tygodni ponownie wykrywamy nowe przypadki, ale na szczęście nie jest ich dużo – informuje dr Waldemar Gadziński, specjalista medycyny rodzinnej, konsultant wojewódzki medycyny rodzinnej, kierownik Przychodni “Łomżyńska” w Bydgoszczy. - To około 10 procent infekcji, z którymi zgłaszają się do nas pacjenci.

We wtorek rano w bydgoskim Szpitalu Obserwacyjno – Zakaźnym przebywało 11 pacjentów, w tym dwoje dzieci i jeden dorosły na OIOM-ie, z COVID-19, ale trzech nowych pacjentów jechało już do szpitala.

- Jeśli chodzi o dorosłych, są to osoby w starszym wieku z wielochorobowością – mówi dr n. med. Paweł Rajewski, konsultant wojewódzki ds. chorób zakaźnych, rektor Wyższej Szkoły Nauk o Zdrowiu. - Na szczęście (za wyjątkiem pacjenta na OIOM-ie) są to pacjenci nie wymagający ani respiratoterapii, ani wysokoprzepływowej tlenoterapii. Z uwagi na wiek wymagają podania tlenu, mają zapalenie płuc, ale w dużo mniejszych przepływach niż było to obserwowane podczas fali czwartej z wariantem Delta. Wariant Omikron i subwarianty dają łagodniejszy przebieg.

Dr Rajewski: - Widzimy wzrost zakażeń, podczas niedzielnego dyżuru odbierałem telefony z innych szpitali w sprawie przekazania do nas pacjentów z stwierdzonym SARS-CoV-2 z cechami zapalenia płuc. Pacjenci wymagają hospitalizacji, ale, jak już mówiłem, mają zupełnie inne zapotrzebowanie na tlen. Według niektórych naukowców i lekarzy powinniśmy mówić już nie o COVID - 19, a o COVID - 22, ponieważ zupełnie zmienił się przebieg choroby w porównaniu z pierwotnym wirusem, który, patrząc na fale od pierwszej do czwartej, był bardzo agresywnym wirusem w stosunku do tkanki płucnej. COVID - 19 przebiegał najczęściej od razu do stadium drugiego, trzeciego czy czwartego z niewydolnością oddechową. Pacjenci potrzebowali dużo więcej tlenu, specjalistycznego leczenia i często umierali. A obecnie, z uwagi na mutację, koronawirus wyłagodniał, ale jest bardziej zakaźny jak to miało miejsce przy Omikronie i obecnie przy dwóch podwariantach Omikron BA4/BA5, które są na zachodzie Europy i u nas również. Dla osób młodych, bez chorób współistniejących choroba przebiega bezobjawowo lub pod postacią przysłowiowej choroby przeziębieniowej z bólem gardła, mięśni, bólami stawowymi, bólem głowy, suchym kaszlem, co mija po kilku dniach. Działają szczepienia, mamy odporność po części populacyjną z uwagi na to, że bardzo wiele osób przechorowało te warianty, ale z drugiej strony mamy grupę osób starszych trafiających do szpitali z chorobami współistniejącymi, z niedoborami oporności, leczonych immunosupresyjnie, z chorobami nowotworowymi, dializowanymi oraz chemodializowanymi. Te osoby powinny pomyśleć natychmiast o przyjęciu czwartej dawki. Nie tylko osoby powyżej 80. roku życia, ale już powyżej 60. roku życia, a zwłaszcza z chorobami przewlekłymi, albowiem u nich te warianty powodują rzeczywiście zapalenie płuc wymagające hospitalizacji.
W czwartek ma zapaść decyzja w sprawie szczepionki przeciw COVID-19 dla osób powyżej 60. roku życia. - W mojej ocenie to dobra decyzja, ponieważ te osoby powinny ją przyjąć – podkreśla dr Paweł Rajewski.

- Widać, że szczepienia ochronne powodują łagodniejszy przebieg COVID-19. Co więcej już od teraz osoby powyżej 60. roku życia z przewlekłymi chorobami powinny ponownie nosić maseczki z filtrem FFP2 czy FFP3, szczególnie jeśli idą na zakupy lub podróżują komunikacją publiczną.

A w przypadku jakichkolwiek objawów, nawet banalnego kaszlu czy bólu gardła powinny udać się do lekarza podstawowej opieki medycznej, wykonać test, a jeśli będzie dodatni od razu otrzymać dostępne leki zmniejszające ryzyko ciężkiego przebiegu COVID - 19. O takie osoby w COVID - 22 powinniśmy dbać, a także o osoby starsze z chorobami przewlekłymi. Dla reszty będzie to choroba bardzo łagodna, nawet mogą jej nie zauważyć.

- Na tę chwilę nie obserwujemy ciężkich przebiegów: zwiększonej częstości hospitalizacji czy powikłań – dodaje dr Waldemar Gadziński. - Infekcje covidowe są łagodne. Na pewno seniorzy, osoby z wielochorobowością i chorobami przewlekłymi powinny wzmóc czujność i pamiętać o zasadach DDM (dezynfekcja, dystans, maseczki) oraz przypomnieć sobie, kiedy były ostatnio szczepione, ewentualnie przyjąć zaległe dawki czy dawki przypominające. Ta fala będzie wzbierała. Oby zachorowania miały łagodny przebieg.

od 7 lat
Wideo

Triki na dobry sen w czasie upału

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto