25-latek z Lubina założył hodowlę konopi indyjskich w wynajmowanym we Wrocławiu mieszkaniu. Szybko trafił w ręce policji. Teraz odpowie za to przed sądem.
Jak ustalili funkcjonariusze zatrzymany w tej sprawie 25-latek, w wynajętym wcześniej pokoju założył i prowadził uprawę konopi indyjskich, z których na obecnym stadium można byłoby uzyskać blisko pół kilograma narkotyków.
- Funkcjonariusze Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego z Komisariatu Policji Fabryczna we Wrocławiu w trakcje czynności służbowych ujawnili nielegalną plantację konopi indyjskich. Następnie na bazie współpracy z policjantami z powiatu lubińskiego, zatrzymano 25-latka podejrzanego o założenie i prowadzenie nielegalnej uprawy - mówi Łukasz Dutkowiak z KWP Wrocław.
Jak się okazuje, we wrocławskim mieszkaniu, w jednym z pokoi stał specjalnie przygotowany namiot, w którym funkcjonariusze znaleźli 23 krzaki konopi o wysokości 1,5 metra każdy.
W wyniku podjętych natychmiast działań funkcjonariusze zatrzymali 25-letniego mieszkańca powiatu lubińskiego podejrzanego o ten czyn. Jak ustalili policjanci mężczyzna wynajął mieszkanie z zamiarem założenia plantacji, następnie zakupił specjalny sprzęt m.in. box ogrodniczy, lampy i zasilacze. Swoją uprawę prowadził od kilku miesięcy.
Mężczyzna po zatrzymaniu trafił prosto do policyjnego aresztu.
Policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności tej sprawy. Sprawdzają m.in. czy zatrzymany zajmował się również handlem narkotykami.
- Przypomnijmy, że za posiadanie narkotyków grozi kara do 3, a gdy przedmiotem przestępstwa jest ich znaczna ilość, nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Natomiast handel narkotykami zagrożony jest karą do 8, a gdy w grę wchodzi ich znaczna ilość nawet do 10 lat pozbawienia wolności - dodaje policjant.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?