Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejna afera w Nadleśnictwie Lubin?

Ewa Chojna
Kolejna afera w Nadleśnictwie Lubin? Zatrzymano dwóch leśników i przedsiębiorcę. Grozi im do ośmiu lat więzienia
Kolejna afera w Nadleśnictwie Lubin? Zatrzymano dwóch leśników i przedsiębiorcę. Grozi im do ośmiu lat więzienia Michał Pawlik
Kolejna afera w Nadleśnictwie Lubin? Zatrzymano dwóch pracowników lasów państwowych i jednego przedsiębiorce. Wszyscy podejrzani są o przestępstwa związane z nielegalnym obrotem drewnem oraz wycinką dębów. Nadleśnictwo Lubin prowadziło wewnętrzne postępowanie w tej sprawie od końca grudnia 2013 roku.

Kolejna afera w Nadleśnictwie Lubin?

Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą lubińskiej komendy oraz wydziału do walki z korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu zatrzymali dwóch pracowników lasów państwowych oraz przedsiębiorcę. Mężczyźni podejrzani są o przestępstwa związane z nielegalny obrotem drewnem oraz wycinką dębów.

- Funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i wydziału do walki z korupcją nad sprawa pracowali od kilku miesięcy - mówi Jan Pociecha, oficer prasowy KPP Lubin. - W wyniku pracy operacyjnej i na podstawie zebranych informacji policjanci ustalili, że na terenie lasów państwowych może dochodzić do nielegalnej wycinki dębów oraz nieprawidłowości związanych z obrotem drewnem. W momencie, gdy ustalenia i podejrzenia funkcjonariuszy w wysokim stopniu zostały uwiarygodnione doszło do zatrzymań na terenie powiatu lubińskiego.

To nie pierwsza afera w Nadleśnictwie Lubin. Czytaj tutaj

Jak ustalili policjanci w cały proceder zamieszkanych było trzech mężczyzn dwóch pracowników lasów państwowych oraz jeden przedsiębiorca.

- Wszyscy działali w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Do chwili zatrzymania funkcjonariusze udowodnili sprawcom nielegalną wycinkę kilkudziesięciu dębów, oszustwa oraz fałszowanie dokumentów - dodaje Jan Pociecha.

Z dalszych ustaleń policjantów wynika, że pracownicy lasów państwowych nadzorowali wycinkę drzew oraz fałszowali dokumentację i asygnaty na drewno. Przedsiębiorcy w tym procederze zależało na zdobyciu większej ilości drewna i obejście obowiązujących limitów.

- Teraz policjanci szczegółowo wyjaśniają okoliczności całej sprawy oraz na jaką skalę był prowadzony proceder przez zatrzymanych mężczyzn - mówi Pociecha. - Zatrzymani to trzej mieszkańcy powiatu lubińskiego w wieku od 30 do 59 lat wszystkim może grozić kara do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Swoje wewnętrzne postępowanie prowadzili też pracownicy Nadleśnictwa Lubin.

- Straż leśna od końca grudnia do zeszłego tygodnia prowadziła postępowanie w tej sprawie, wszystkie materiały zostały przekazane policji - powiedział nam nadleśniczy Nadleśnictwa Lubin, Marek Nieruchalski. - Postępowanie zostało wszczęte na podstawie naszych ustaleń i donosów, jakie docierały do nas - dodaje szef lubińskich lasów. - W środę zatrzymano dwóch moich pracowników, podleśniczego i leśniczego.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto