Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kiedy zostanie otwarta obwodnica Lubina

Ewa Chojna
Piotr Krzyżanowski
Pracownicy wrocławskiej firmy wykonującej zlecenia przy budowie lubińskiej obwodnicy południowej narzekają na opóźniające się wypłaty wynagrodzeń. - Nie będziemy tak pracować - mówią anonimowo budowlańcy. - Pieniądze dostajemy z opóźnieniem, taka sytuacja ciągnie się od kilku miesięcy.

Głównym wykonawcą inwestycji w Lubinie jest firma Budimex. To ona zatrudniła podwykonawców, którym zleciła poszczególne zadania. Miasto rozlicza się jedynie z Budimexem, ale przedstawiciele władz przyznają, że słyszeli już o problemie wypłat.

- Nie mamy wpływu na relacje wykonawca - podwykonawca. Jesteśmy po rozmowie z przedstawicielami Budimexu i wiemy, że jeżeli chodzi o faktury, wszystkie są płacone na czas - mówi Zdzisław Przepiórski, kierownik referatu inżynierii ruchu w lubińskim urzędzie miejskim. - Wydaje mi się, że wrocławska firma ma problemy wynikające z wcześniejszych transakcji. Na budowę obwodnicy Lubina jednak nie ma to żadnego wpływu, nawet jeżeli podwykonawca ostatecznie wycofa się z inwestycji.

Przepiórski przekonuje, że wszystkie prace przy obwodnicy idą zgodnie z planem. - Większość robót przygotowawczych mamy za sobą - wyjaśnia urzędnik. - Budowa jest prowadzona w granicach miasta, a to wiąże się z przebudową wszystkich sieci. W zeszłym roku przebudowana została sieć cieplna i gazowa. Teraz kończymy prace nad kanalizacją sanitarną, deszczową i wodociągową.

Oprócz tego dobiegają końca prace przy wiadukcie i moście nad rzeką Baczyną. - Za 2-3 dni będzie można bez przeszkód (na razie w ramach budowy) przejechać całą budowaną obwodnicą - zapowiada Przepiórski. - Na wielu odcinkach położone są już krawężniki, układana jest podbudowa, a nawet montowane są latarnie uliczne. Budowa przebiega zgodnie z wcześniejszymi założeniami i powinna zostać zakończona jeszcze w tym roku.

Warto dodać, że koszt inwestycji to ok. 70 mln zł, z czego 50 mln zł pochodzi z kredytu.

W sprawie budowlańców opłacanych z opóźnieniem próbowaliśmy się skontaktować z przedstawicielem zarządu wrocławskiej firmy. Niestety, przez cały dzień nie odbierał telefonów. Odpowiedzi na pytania o możliwą rezygnację firmy z udziału w inwestycji, wysłane pocztą elektroniczną, również nie otrzymaliśmy.

Zobacz też: Bakterie wykryte w wodzie nie są groźne

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto