Od dowiedzieli się o tym związkowcy. A biorąc pod uwagę procedurę przygotowania wyborów, w tym kampanię wyborczą i okres urlopów, wydaje się, że czasu nie ma zbyt wiele. – To element gry i skandal, że zarząd KGHM nie poinformował jeszcze o wyborach zainteresowanych – podsumował Józef Czyczerski, przewodniczący górniczej Solidarności.
Karuzela z przedstawicielami załogi w nadzorze KGHM kręci się od czerwca 2011 r. Wtedy minister skarbu nie powołał do składu, wybranych przez załogę, Czyczerskiego oraz Leszka Hajdackiego i Ryszarda Kurka, szefów Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego w ZG Rudna i ZG Lubin. Na ich miejsce wybrano we wrześniu trzech kolejnych reprezentantów, ale w kwietniu tego roku załoga odwołała ich w referendum, uznając, że nie jest to jej delegacja, a zarządu spółki. Dwa miesiące później odwołało ich WZA.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
