Pozornie zwykła interwencja lubińskiej policji
Z pozoru prosta sytuacja - kolizja, na którą udali się funkcjonariusze lubińskiej policji. Ustalenie winnego kolizji nie było trudne, ponieważ był nim kierowca samochodu marki Renault próbował wjechać w jedną z uliczek pod zakaz i uderzył w prawidłowo jadący samochód marki Audi.
Nic bardziej mylnego - funkcjonariusze mieli bowiem dużo pracy
Okazało się, że z biegiem czasu sytuacja zaczęła się komplikować. 49-letni mieszkaniec Lubina, który był sprawcą zdarzenia, został sprawdzony przez funkcjonariuszy w policyjnym systemie. Okazało się bowiem, że miał on nałożone na siebie dwa aktywne zakazy kierowania pojazdami, ale również jest osobą poszukiwaną, ponieważ nie zapłacił nałożonej na niego grzywny. Lubinianin, chcąc uniknąć odsiadki uregulował grzywnę w wysokości 600 złotych i został zwolniony do domu. Za kolizję otrzymał mandat, ale też stanie przed sądem za kierowanie pojazdem pomimo zakazu. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Świadek zdarzenia też był poszukiwany
To nie wszystko. Mundurowi podczas wyjaśniania okoliczności kolizji wypytali o przebieg zdarzeń 46- letniego świadka. Jak się okazało, on również był poszukiwany. Tutaj sytuacja była jednak spokojniejsza, funkcjonariusze musieli bowiem jedynie ustalić miejsce pobytu tej osoby. Z tego właśnie względu, po odebraniu oświadczenia na temat miejsca zamieszkania, został on zwolniony do domu.
Zobacz również:
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
