Na miejsce wysłane zostały trzy zastępy strażaków, w tym wóz z drabiną. Po przedarciu się przez gąszcz zaparkowanych samochodów, strażacy dostali się do klatki schodowej, a następnie do mieszkania. Drzwi otworzył lokator, który jak się okazało gotował potrawę na kuchni.
Spalony posiłek został zalany wodą, strażacy spokojnie wrócili do jednostki, a gapie sprzed budynku rozeszli się na wszystkie strony.
Jak widać, najbezpieczniejszym wyjściem, jeśli chodzi o śniadanie, są wciąż kanapki.
Zobacz też: Walka o wpływy na lubińskich śmietnikach
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?