Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grodzisk Wlkp.: Pierwsze sparingi Zagłębia

Dawid Sołtys
David Abwo ma zaległości treningowe, ale mocno pracuje, aby te braki szybko nadrobić
David Abwo ma zaległości treningowe, ale mocno pracuje, aby te braki szybko nadrobić zdjęcia: Tomasz Folta/Zagłębie Lubin
Pierwsze sparingi mają za sobą piłkarze Zagłębia Lubin, którzy przebywają na obozie w Grodzisku Wielkopolskim. Lubinianie grali z drugoligową Chojniczanką Chojnice i trzecioligową Wdą Świecie. W obu meczach zwyciężyli.

W pierwszym z tych spotkań swój debiut w Zagłębiu zaliczył Nigeryjczyk David Abwo. Zagrał jedną połowę i strzelił gola. Bramkarza rywali pokonał uderzeniem głową. Później do siatki Chojniczanki trafiali jeszcze Amer Osmanagic i Arkadiusz Woźniak. Miedziowi wygrali 3:1. Aleksander Ptak dał się pokonać graczowi rywali z rzutu karnego.

- Abwo ma jeszcze zaległości treningowe i musi wejść w odpowiedni rytm - mówi Marek Bajor, trener Zagłębia.

W drugim ze sparingów z Wdą Świecie lubinianie również zdobyli trzy bramki, żadnej jednak nie stracili. Z dobrej strony pokazał się Serb Dusan Djokić. Wykazał się dobrą skutecznością, strzelił dwa gole. Bramkę zdobył również Wojciech Kędziora.

Trener Marek Bajor może być zadowolony z dyspozycji swoich piłkarzy. Niektórzy jednak muszą nadrabiać zaległości treningowe spowodowane dłuższymi urlopami. Przez to ćwiczą nie dwa, a trzy razy w ciągu dnia. Na pierwszy trening wychodzą już o godz. 7.30. Pozostałe zajęcia, już z resztą zawodników, mają o 10.30 i 17. Drużyna ma do dyspozycji boisko ze sztuczną nawierzchnią, halę i siłownię. Piłkarzom niczego nie brakuje. Zagłębie jest jedynym zespołem, który obecnie przebywa w hotelu w Grodzisku Wlkp.

- Nie mamy dnia wolnego. Przyjechaliśmy tutaj solidnie popracować i skorzystać w pełni z warunków, jakie tu mamy - podkreśla trener.

Zimowe przygotowania to najcięższy okres dla piłkarzy. Wtedy pracuje się przede wszystkim nad siłą i motoryką. Jak męczące są zajęcia, widać to między treningami. Wielu zawodników wolny czas wykorzystuje na drzemkę.

- Wtedy myślimy raczej o łóżku niż o tenisie czy kręglach - zapewnia Wojciech Kędziora.
Na oglądanie meczów reprezentacji Polski na mistrzostwach świata w piłce ręcznej jest jednak czas.
Zgrupowanie to dobry moment na jeszcze lepszą integrację drużyny. Kadra zespołu niewiele się zmieniła, co ma też dobre strony. Drużyna się scala.
- Atmosfera jest bardzo dobra - twierdzi Szymon Pawłowski.

Poza Davidem Abwo do Zagłębia nie dołączył, póki co, żaden inny zawodnik. Ma się to jednak zmienić. Co najmniej jeden piłkarz ma pojawić się na testach już w Grodzisku. Zagłębie nie traci też graczy. Poważnie zainteresowany usługami Szymona Pawłowskiego był Lech Poznań. Miedziowy klub nie chciał się pozbywać swojego czołowego piłkarza i już od kilku miesięcy pracował nad przedłużeniem kontraktu z Pawłowskim. W końcu to się udało. Reprezentant kraju podpisał umowę do czerwca 2013 roku z klauzulą odejścia opiewającą na 1,5 mln euro.

- Pozostanie w Zagłębiu to na tę chwilę najlepsze dla mnie rozwiązanie. Taką decyzję podjąłem po rozmowach z różnymi osobami, przede wszystkim z żoną - nie ukrywa Pawłowski.

W grupie zawodników, którym w czerwcu kończą się kontrakty, są m.in. Dawid Plizga, Mateusz Bartczak i Arkadiusz Woźniak. Jeszcze nie wiadomo, czy zostaną oni na dłużej w Lubinie.
- Umowa kończy się również mnie. Wiadomo, że każdy chciałby mieć już teraz na piśmie, że zostaje w drużynie. Jest jeszcze na to czas. Runda wiosenna zweryfikuje to, kto otrzyma propozycję nowego kontraktu. Nikt nikogo nie skreśla - wyjaśnia Bajor.

[mp]Rozmowy z Plizgą już trwają. Natomiast Mateusz Bartczak nie wie jeszcze, co będzie w czerwcu.

- Wypełnię swój kontrakt i wtedy będę się zastanawiał, co dalej. Klub nie złożył mi propozycji przedłużenia umowy, więc uważam, że tematu nie ma - kończy najlepszy strzelec Zagłębia w rundzie jesiennej.

W piątek lubinianie zagrają kolejny sparing. Przeciwnikiem będzie Calisia Kalisz z III ligi.
- Na tym etapie przygotowań nie są nam potrzebni mocniejsi rywale - uważa szkoleniowiec.

Zagłębie Lubin - Chojniczanka Chojnice 3:1
Bramki: Abwo 30, Osmanagić 62, Woźniak 78 - Sierant 83 (z karnego).
Zagłębie: Ptak - Rymaniak, Dąbrowski, Stasiak, Dinis - M. Bartczak, Rakowski - Plizga (65 Woźniak), Abwo (46 Błąd), Osmanagić - Traore.

Zagłębie Lubin - Wda Świecie 3:0
Bramki: Dokić (dwie), Kędziora
Zagłębie: Forenc - Kocot, Horvath, Kapias, Costa - Hanzel, Ekwueme, Wilczek (68 Błąd), Pawłowski, Kędziora (68 Woźniak) - Dokić.

Zobacz też: Piłka nożna od C-klasy do Okręgówki. Filmy, relacje, zdjęcia

Więcej informacji o lokalnych drużynach piłkarskich w serwisie www.maleligi.pl

Brakuje Ci informacji o drużynie z Twojej miejscowości? Zostań korespondentem serwisu maleligi.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto