Przed tą kolejką oba zespoły zajmowały dolną część tabeli. Zagłębie podbudowane zwycięstwem nad Koroną Kielce jechało do Bełchatowa pełne nadziei. Niestety gospodarze szybko pokazali, że łatwo skóry nie sprzedadzą.
Pierwsza bramka padła już w 17 minucie spotkania. Kosowski fantastycznie zacentrował na głowę Barana, a ten nie miał problemów z pokonaniem bramkarza Zagłębie. Na szczęście Miedziowi szybko się otrząsnęli i potrzebowali zaledwie 11 minut, żeby doprowadzić do remisu. Od tego momentu gra się wyrównała.
Wynik 1:1 utrzymał się do przerwy. Gospodarze ostateczny cios wymierzyli Zagłębiu w 60 minucie. Po pięknej, zespołowej akcji piłkę do siatki skierował Buzała.
Zagłębie kończyło ten mecz w dziesiątkę. Za brutalny faul czerwoną kartkę zobaczył Błażej Telichowski.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?