Operacja stawiania ważących dwie tony masztów na kadłubie trwała już praktycznie od rana, by po kilku godzinach znaleźć się na Zaruskim.
- Byłoby rzeczą niewybaczalną, gdyby jacht przepadł - komentuje Dębski. - Przypomnijmy, że jest to jedyny tego typu jacht w Polsce i jeden z nielicznych w Europie. Celem naszej pracy jest przywrócenie żaglowca do życia i do misji, której służył, a którą stworzył Generał Mariusz Zaruski, czyli kształcenia morskiego i żeglarskiego młodych Polaków.
Zobacz film! Generał Zaruski ma już silniki
Zaczęło się w 2008 r., gdy żeglarze, osoby znające jacht, kibicujące mu i jednocześnie martwiące się o ojego słabą kondycję, zainteresowało sprawą władze miasta, które zdecydowały się kupić żaglowiec pod koniec 2008 r.
- Zaruski jako własność Ligi Obrony Kraju znajdował się w fatalnym stanie - wspomina Dębski. - W wyniku ekspertyz okazało się jednak, że mimo iż był niemal na dnie, możliwe było wyciągnięcie go z tej ruiny. Potrzebny był silny inwestor, który pomógłby mu w powrocie do służby.
Już w 2009 r. rozpoczął się proces przygotowania dokumentacji jachtu i sam jego remont. Odbudowa kadłuba zakończyła uroczystym wodowaniem w Gdańsk Stocznia Remontowa 5 grudnia 2012 r. Obecnie trwają już tylko prace nad wnętrzem żaglowca, montowanie instalacji grzewczych, elektrycznych, wodnych oraz systemu urządzeń nawigacyjnych.
- Dziś STS Generał Zaruski w końcu będzie wyglądał jak żaglowiec - dodaje Dębski. - Sam kadłub nic nie znaczy bez masztów. Teraz czeka nas już tylko uroczysty powrót jachtu do służby, który mamy nadzieję, nastąpi pod koniec sierpnia lub na początku września - deklaruje.
Zobacz:**Żaglowce wpływają do Gdańska. Baltic Sail 2012**
W odbudowę Zaruskiego włączyło się wiele osób. M.in. od trzech lat wspierają ją artyści występujący na rozpoczynających się właśnie "Szantach pod Żurawiem". - Michał Juszczakiewicz wydaje po każdym festiwalu płytę z piosenkami konkursowymi, z której dochód idzie na żaglowiec.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?