Opóźnienia w przejeździe pociągów spowodowane są tym, że wagony, które razem z lokomotywą wykoleiły się na stacji Malczyce, leżą na jednym z torów. Cały ruch pociągów został zatem przeniesiony na drugi tor. Pociągi muszą się mijać, nie raz czekać na przejazd innego składu.
- Zapewniony jest bezpośredni przejazd pociągów, które przejeżdżają przez stację Malczyce. Podróżni mogą w Malczycach wsiadać i wysiadać. Jednak są sytuacje, gdy ze względu na to, że odcinek linii jest jednotorowy, niektóre pociągi mają zmieniony czas o kilkanaście minut. Są to jednak sytuacje, których staramy się unikać – powiedział nam Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP PLK.
Wczoraj przewoźnik, do którego należał wykolejony tabor, zorganizował wywrotki, którymi wywieziono grys z wagonów.
- Pozwoliło to opróżnić stojące wagony, od tego czasu, cały czas działają zespoły techniczne, które zakleszczone wagony od siebie odrywają i odstawiają – dodaje Siemieniec. - Przewoźnik ma zorganizować transport drogowy, co oznacza, że wagony zostaną dźwigami przeniesione na platformy i wywiezione z miejsca zdarzenia. Kluczowym przedsięwzięciem będzie wyciągnięcie lokomotywy, która jest najcięższa. Po wykonaniu tej operacji rozpocznie się naprawa sieci trakcyjnej. Wcześniej jeszcze dokonamy oceny stanu toru i później jego odbudowy.
Wszystkie działania w okolicach stacji Malczyce mogą potrwać nawet do przyszłego tygodnia.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?