Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy regionowi głogowskiemu grozi powódź?

Agata Grzelińska, Ewa Chojna
Piotr Krzyżanowski
Najgorsze dopiero nadejdzie pod koniec tygodnia, gdy temperatura skoczy do plus 10 stopni. Wtedy zacznie topnieć na razie niewzruszony śnieg w górach. Jednak pierwsze boje z zagrożeniem powodziowym Dolnoślązacy mają za sobą.

Strażacy w niedzielę bosakami rozbijali kry na rzece Skora w okolicach wsi Goliszów koło Chojnowa. Woda jednak wylała z koryta. W poniedziałek rano lód zaczął się piętrzyć koło wsi Niedźwiedzice, przy jazie. Zatory rozbijały więc wysięgnikami dwie koparki gąsienicowe.

Zobacz też: Najbliższe mecze piłkarzy Chrobrego Głogów

W powiecie głogowskim jest spokojnie. - W tej chwili nie docierają do nas żadne niepokojące informacje - powiedział nam Bartosz Adamczak, rzecznik prasowy starosty głogowskiego. - Zdajemy sobie jednak sprawę z tego, że wystarczy kilka dni obfitych opadów deszczu i już mogą wystąpić lokalnie podtopienia, dlatego cały czas prowadzimy kontrole wałów przeciwpowodziowych i stanów wody w rzekach - dodaje Adamczak.

Spokojnie płynie Odra także w Ścinawie i Głogowie.

Więcej o tym, które regiony Dolnego Śląska są zagrożone powodzią znajdziecie w Gazecie Wrocławskiej

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto