Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Członkowie kabaretu Hrabi wystąpili w spotach dotyczących psich kup

Ewa Chojna
Członkowie kabaretu Hrabi wystąpili w spotach dotyczących psich kup
Członkowie kabaretu Hrabi wystąpili w spotach dotyczących psich kup Ewa Chojna
Członkowie kabaretu Hrabi wystąpili w spotach dotyczących psich kup. Zmasowana akcja zachęcająca lubinian do sprzątania psich odchodów ruszyła około cztery lata temu. Na terenie miasta pojawiły się tzw. psie pakiety, gdzie można znaleźć woreczki na odchody. Niedawno nakręcono spoty z członkami kabaretu Hrabi, które wyświetlane będą przed seansami w kinie Muza.

Były już liczne apele, groźby i prośby. Teraz władze Lubina, razem z Centrum Kultury Muza i przedstawicielami straży miejskiej w nietypowy sposób chcą zachęcić lubinian do sprzątania po psach.

Członkowie kabaretu Hrabi wystąpili w spotach dotyczących psich kup

CK Muza ruszyło już z oryginalną akcją społeczną promującą pozytywne zachowania lubińskich właścicieli czworonogów. Przed każdym seansem wyświetlanym w kinie widzowie obejrzą jeden z dwóch spotów zachęcających do sprzątania kup po swoim psie. Niby nic wielkiego, ale bohaterami spotów są członkowie znanego i lubianego w całym kraju kabaretu "Hrabi" - Joanna Kołaczkowska i Dariusz Kamys. Dlaczego właśnie oni? Ponieważ oboje pochodzą z Lubina.

- Centrum Kultury Muza wpisuje się w propagowanie pozytywnych zachowań. Udało nam się namówić kabaret Hrabi do nagrania tych spotów, za co dziękujemy - powiedziała nam Małgorzata Życzkowska-Czesak, dyrektorka Muzy. - Pomysł zrodził się już dawno. Razem ze strażą miejską omawialiśmy różne wersje nagrań do spotu. W tej chwili mamy dwa takie filmiki, ale będziemy pracować nad pozostałymi.

Każdy, kto chce zobaczyć kabareciarzy na spacerze z psem w parku koło Muzy, musi wybrać się do kina. Nie ma innej możliwości obejrzenia spotu.

Czy takie filmiki zachęcają mieszkańców do właściwego zachowania?

- Ludzie nie sprzątają po swoich psach, ale coraz więcej osób zaczyna to robić - przyznaje Małgorzata Życzkowska-Czesak. - Widać, że tego typu kampanie przynoszą pozytywny skutek. Myślę, że warto przypominać o takich obowiązkach.

Zmasowana akcja zachęcająca lubinian do sprzątania psich odchodów ruszyła około cztery lata temu. Na terenie miasta pojawiły się tzw. psie pakiety, gdzie można znaleźć woreczki na odchody. Rozdawano również ulotki informujące o konieczności sprzątania po pupilach. Ostatecznie zobowiązano strażników miejskich do pilnowania porządku i ewentualnego upominania lub karania właścicieli psów, którzy obojętnie przechodzą obok tego, co ich pies zostawi na trawniku.

- Przez te lata sytuacja na pewno uległa znacznej poprawie - powiedział nam Mieczysław Żebrowski ze straży miejskiej. - Jednak w każdym miesiącu strażnicy miejscy wypisują kilka mandatów tym, którzy nie sprzątają po swoich psach. Należy zauważyć, że w rejonach objętych monitoringiem miejskim zdecydowana większość ludzi sprząta po swoich psach.
To, iż lubinianie nie sprzątają po swoich zwierzakach było jedną z przyczyn zamknięcia parków i skwerów miejskich przed psami.

- Sądziliśmy, że właściciele są na tyle wyedukowani, że będą sprzątać po swych pupilach. Niestety w parkach pojawiły się psie kupska - powiedział Jacek Mamiński, rzecznik prezydenta. - Miasto rocznie na obsługę i uzupełnianie tzw. psich pakietów wydaje ok. 50 tys. zł.

Członkowie kabaretu Hrabi wystąpili w spotach dotyczących psich kup

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto