MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Celował w policjantów

ech
KPP
Wyrok do trzech lat więzienia grozi 64-letniemu mężczyźnie, który pijany celował z broni myśliwskiej do policjantów. Delikwent został szybko obezwładniony, jednak po sprawdzeniu zabezpieczonej broni okazało się, że była załadowana i gotowa do oddania strzału.

Do zdarzenia doszło 23 września około godz. 5.30. Oficer dyżurny lubińskiej policji otrzymał informację, że do jednego z domów na terenie gminy Rudna dobija się nietrzeźwy mężczyzna, który ma przy sobie broń myśliwską.
- Policjanci po przyjeździe do wskazanej miejscowości, na jednej z posesji zauważyli starszego mężczyznę, który był nietrzeźwy, a na ramieniu miał przewieszoną broń myśliwską – mówi Jan Pociecha, oficer prasowy KPP Lubin. - Funkcjonariusze nakazali mężczyźnie, aby zatrzymał się i odłożył broń. Ten jednak nie reagował na polecenia policjantów i dalej szedł w ich kierunku. Widząc, że mężczyzna nie zamierza zastosować się do poleceń funkcjonariuszy, policjanci ostrzegli go, że będą zmuszeni użyć wobec niego środków przymusu bezpośredniego. Wtedy mężczyzna zdjął z ramienia swoją broń, wycelował ją w kierunku policjantów i w celu zmuszenia ich do odstąpienia od czynności, zagroził jej użyciem.
Funkcjonariusze szybko obezwładnili i zatrzymali podejrzanego.
- Okazał się nim 64 – letni mieszkaniec gminy Rudna – mówi Pociecha. - Po sprawdzeniu zabezpieczonej broni okazało się, że była załadowana i gotowa do oddania strzału.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Przeprowadzone badanie wykazało u niego blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
- W trakcie sprawdzenia jego mieszkania, policjanci zabezpieczyli jeszcze trzy inne jednostki broni i blisko tysiąc sztuk amunicji.
Mężczyzna za czyn, o który jest podejrzany odpowie teraz przed sądem. Grozi mu kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Koniec sprawy Assange'a. Ugoda z USA zapewnia mu wolność

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto