Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Burmistrzowie zaniepokojeni planami zmian w Kopalni Węgla Brunatnego Turów

Alina Gierak
Nic nie zapowiada końca sporu w Kopalni Węgla Brunatnego  Turów
Nic nie zapowiada końca sporu w Kopalni Węgla Brunatnego Turów fot. NSZZ Solidarnośc Turów
Burmistrzowie Zgorzelca i Bogatyni postanowili interweniować w sprawie planowanych zmian w Kopalni Węgla Brunatnego Turów.

Zarówno Rafał Gronicz ze Zgorzelca, jak i Andrzej Grzmielewicz z Bogatyni napisali do Jacka Kaczorowskiego, prezesa spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna. Poprosili, by przemyślał decyzję dotyczącą zmian w strukturach kopalni.

"Jestem pełen obaw, słysząc o planowanej przez zarząd spółki restrukturyzacji kopalni"- pisze Rafał Gronicz. - "Obawy są tym większe, że niejasna sytuacja kopalni, która zapewnia pracę znaczącej liczbie mieszkańców Zgorzelca, ma bezpośredni wpływ na funkcjonowanie miasta i całego regionu"- dodaje.

W podobnym tonie utrzymane jest pismo Andrzeja Grzmielewicza, burmistrza Bogatyni. -"W związku z sygnałami dochodzącymi od pracowników Kopalni Turów zaniepokojonych działaniami restrukturyzacyjnymi, jako burmistrz miasta i gminy Bogatynia pragnę wyrazić nadzieję, że dzięki dialogowi pomiędzy stronami sporu uda się zażegnać trudną sytuację" - pisze Grzmielewicz.

Spór zbiorowy w KWB Turów trwa od 18 maja. Związkowcy domagają się podwyżki zarobków o 10 proc. Protestują też przeciwko wydzieleniu działów ze struktury kopalni.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto