Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Baza ratowników KGHM w Sobinie ma nową, nowoczesną dyspozytornię. Zdjęcia/Film

RED
Nowy obiekt w bazie JRGH w Sobinie
Nowy obiekt w bazie JRGH w Sobinie Grażyna Szyszka
Jednostka Ratownictwa Górniczo – Hutniczego w Sobinie ma nowoczesną dyspozytornię. Wyposażono ją w najwyższej jakości systemy łączności i nowoczesne systemy informatyczne. Dyspozytor może się łączyć z załogą na dole każdej kopalni KGHM.

Siedziba Jednostki Ratownictwa Górniczo-Hutniczego w Sobinie ma nowy obiekt. To nowoczesna dyspozytornia i część administracyjna. Budynek powstał przy wykorzystaniu najnowszych technologii i jest energooszczędny – wykorzystuje energię ze słońca dzięki zainstalowanej na dachu budynku fotowoltaice

Inwestycja rozpoczęła się w 2021 roku i kosztowała ponad 5,5 mln zł.

Ratownicy mają teraz lepsze warunki pracy, a to przekłada się na bezpieczeństwo nie tylko pracowników KGHM, ale całego Zagłębia Miedziowego. Dla przykładu liczba wyjazdów jednostki do zdarzeń w KGHM to ok. 30 w roku, natomiast wyjazdów do wypadków, pożarów czy innych zdarzeń kryzysowych w Zagłębiu Miedziowym to ok. 150.

Nowoczesne łącza w JRGH

Nowa dyspozytornia jest wyjątkowa nie tylko pod względem wyposażenia. Po raz pierwszy w historii KGHM daje możliwość poprowadzenia akcji ratowniczej czy ewakuacyjnej bezpośrednio z Sobina. W przypadku jakichkolwiek zdarzeń na terenie oddziałów KGHM dyspozytorzy JRGH otrzymują informacje i natychmiastowo podejmują odpowiednie działania. Nowa, cyfrowa jest też łączność z jednostkami straży pożarnej, a także ze strażakami i ratownikami z terenu całego Dolnego Śląska.

- Działamy w bardzo ciężkim górnictwie. To praca, która wymaga zarówno siły fizycznej, jak i siły charakteru. Wymaga odpowiedzialności, wytrwałości i rozwagi i tacy są pracownicy KGHM. To oczywiście praca, która wiąże się z ryzykiem. O bezpieczeństwo naszych pracowników dbamy na różne sposoby. Bezpieczeństwo, to słowo, które odmieniamy przez wszystkie przypadki wszystkie sposoby – zapewniał Tomasz Zdzikot, prezes KGHM, który odwiedził dziś siedzibę ratowników w Sobinie. - Jesteśmy dumni, że na straży bezpieczeństwa pracowników stoją ratownicy KGHM. Należą do światowej elity. W ubiegłym roku z międzynarodowych zawodów w Stanach Zjednoczonych przywieźli brązowy medal. Mam nadzieję, że nowe obiekty będą dobrze służyć naszym ratownikom, a na bezpieczeństwo naszej załogi, w tym na działanie JRGH nie będziemy szczędzić środków także w przyszłości.

Mogą się połączyć z dołem każdej kopalni w KGHM

Lubinianin Paweł Niżnik, dyspozytor górniczego pogotowia ratowniczego w Sobinie przyznaje, że praca w nowej dyspozytorni to przede wszystkim możliwość szybkiego działania.

- Cyfrowe łączenia są wolne od zakłóceń, jakość jest bardzo dobra – zapewnia. - To zapewnia nam koordynowanie działań w całym regionie Zagłębia Miedziowego. Nowością jest też możliwość połączenia z dołem każdej naszej kopalni. Ułatwia to pracę podczas prowadzenia akcji. Możemy się szybciej dowiedzieć na przykład, czy potrzebne jest wsparcie w sprzęcie czy w ludziach.

W bazie JRGH w Sobinie przez całą dobę dyżurują trzy zastępy ratowników, mechanik i lekarz. W chwili wszczęcia alarmu przez dyspozytora, ratownicy zbiegają do autobusu i wciągu minuty ruszają do akcji.

Ratownicy KGHM to światowa elita

Ratownicy i strażacy z KGHM należą do najlepszych na świecie. Ich profesjonalizm i umiejętności były wielokrotnie doceniane. W ostatnich Międzynarodowych Zawodach Zastępów Ratowniczych (2022 rok) ratownicy górniczy KGHM w jednej z konkurencji zajęli III miejsce otrzymując brązowy medal.

Oddział Jednostka Ratownictwa Górniczo-Hutniczego (JRGH) w ubiegłym roku obchodził 25-lecie istnienia. Do zadań JRGH należy niesienie niezbędnej pomocy dla wszystkich Oddziałów KGHM Polska Miedź S.A. w zakresie likwidacji skutków pożarów, tąpań i zawałów, wdarcia się wody, awarii energomechanicznych, awarii technicznych oraz chemicznych i ekologicznych na powierzchni i w wyrobiskach dołowych.

Ratownicy KGHM pomagali i pomagają nie tylko w związku z działalnością górniczą czy hutniczą w spółce. Ich kompetencje wykorzystywane są m.in. podczas zdarzeń drogowych czy gaszeniu pożarów, także poza granicami kraju. Pierwszy wyjazd to pomoc w Albanii po trzęsieniu ziemi w grudniu 1988 roku. Kolejne wyjazdy to sierpień i listopad w 1999 roku, gdzie ratownicy dwukrotnie pomagali ofiarom trzęsienia ziemi w zachodniej Turcji. Także w tym roku, już w pierwszych godzinach po trzęsieniu ziemi ratownicy KGHM zgłosili akces pomocy dla poszkodowanych w Turcji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Baza ratowników KGHM w Sobinie ma nową, nowoczesną dyspozytornię. Zdjęcia/Film - Głogów Nasze Miasto

Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto