Do wypadku doszło około godziny trzynastej. Gimbus odwoził po lekcjach dzieci ze Szkoły Podstawowej w pobliskim Gierałtowcu. W bezpiecznym miejscu, na osiedlowej uliczce, mała dziewczynka wysiadła wraz z grupką uczniów z Ernestynowa.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: PROKURATURA SZUKA ŚWIADKÓW WYPADKU
Co potem? Nie wiadomo.
Musiała wbiec pod ruszający autobus lub wyjść przed pojazd a kierowca jej nie zauważył. Na miejscu szybko pojawiło się pogotowie ratunkowe ze Złotoryi. Lekarze
niewiele jednak mogli zrobić.
- Ogromna tragedia. Wszyscy jesteśmy wstrząśnięci - mówi Maria Leśna, wójt gminy Złotoryja.
Dziewczynka dopiero w tym roku zaczęła chodzić do szkoły. Gimbus należał do gminy. Kierował nim doświadczony kierowca (woził uczniów co najmniej
12 lat). W autobusie była równie doświadczona opiekunka. Teoretycznie to się nie powinno stać.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?