Niezwykła akcja w XXVII LO w Krakowie. Popularni influencerzy w oktagonie z młodzieżą. Tak walczyli z hejtem w sieci!

Inicjatywa #DOBRYhasztag zawiązała się 2 lata temu, kiedy wybuchła wojna w Ukrainie.

- Tak się złożyło, że nastoletnia córka jednego z naszych fundatorów, która jak każdy nastolatek bardzo często korzysta z mediów społecznościowych, przybiegła do niego cała zapłakana bo na jednej z platform na filmiku usłyszała syreny, wybuchy, zobaczyła zawalone budynki. Postanowiliśmy więc bliżej temu tematowi się przyjrzeć – mówi nam Mateusz Masior, prezes Fundacji #DOBRYhasztag.

Zaczęli więc przeszukiwać popularne portale społecznościowe, by sprawdzić jak są skonstruowane , jakie treści odbierają , z czym muszą się mierzyć młodzi ludzie i jak nam mówi prezes Fundacji, byli zdziwieni, że rzadko komentarze były merytoryczne czy konstruktywne, natomiast najczęściej były to komentarze oderwane od tematyki dyskusji albo obrażające autora posta lub nawet komentujących – oczywiście wiele z tych tematów w normalnych warunkach nie powinno do młodzieży trafić wcale.

- Okazało się niestety, że w randomowo wyszukiwanych przez nas tematach, takie zachowania dominują i stają się obrzydliwym trendem, który w głównej mierze eskaluje dlatego, że wszystko odbywa się anonimowo. Byliśmy zdruzgotani również słownictwem jakiego w internecie używa młodzież. To z wulgaryzmami w naszym mniemaniu ma już niewiele wspólnego. To już są takie ohydztwa, które dotykają najdelikatniejszych sfer życia człowieka, rodziny itp. Do tego dochodzi pusta złość. I to nas skłoniło do tego, by wyjść temu naprzeciw i zacząć działać – mówi Mateusz Masior

Tak zrodziła się początkowo Akcja #DOBRYhasztag, która niedługo potem przerodziła się w fundację #DOBRYhasztag, która za cel obrała sobie walkę z hejtem w sieci, wykluczeniem, przemocą i depresją u młodych ludzi. Równolegle w tej samej sieci Fundacja promuje treści wartościowe, inspirujące czy też po prostu dobre w swoim wydźwięku, dlatego nazywa się #DOBRYhasztag. W ramach walki z hejtem Fundacja, w XXVII Liceum Ogólnokształcącym w Krakowie zaprezentowała pilotażowy program „Akcja - RELacja! HEJT MMA”.

Program powstawał rok, a w jego tworzeniu udział brali zarówno eksperci jak i młodzież. Łatwo nie było. Inicjatorzy musieli bowiem na początku nauczyć się języka, którym posługują się młodzi żeby zostać przez nich dobrze zrozumianymi i dalej zainteresować ich tymi treściami, poprzez które mogą zmienić postrzeganie tego zjawiska czyli zachowanie. Tylko w ten sposób działając konsekwentnie i systemowo można myśleć o zmianie tego jakże niebezpiecznego trendu wśród młodych. Mówi się wręcz o uprawianiu hejtu przez młodzież.

-Centralnym punktem tego programu jest tzw. oktagon, który ma symbolizować z jednej strony zamkniętą społeczność, anonimowość w sieci, w której dzieje się to całe wszechobecne zło. Nawiązuje również do patologicznych zdaniem Fundacji, gal freak fightów przy okazji których młodzież bezkrytycznie jak gąbka, chłonie wszystko to, co tam zobaczy, być może licząc na to że to również wywoła tak szeroki aplauz jak dzieje się to przy okazji tym wspomnianych wydarzeń. Efekty niestety są radykalnie inne niżeli marzenia tych młodych ludzi. To oczywiście tylko jeden z wymownych przykładów. – mówi wspólnym głosem prezes Fundacji Mateusz Masior wraz z fundatorami.

W ciągu czterech rund, które nawiązywały do najczęściej hejtowanych sfer życia, uczniowie wybrani ze społeczności szkolnej, utworzyli z jednej strony grupę hejterów, a z drugiej grupę obrońców. Nie wiedzieli o tym, że przyjdzie im atakować i bronić popularnych polskich influencerów, którzy tego dnia na zaproszenie Fundacji pojawili się w Krakowie.

-Dobór był absolutnie przemyślany, wszyscy z nich na swojej drodze spotkali się ogromnym hejtem, ale samoświadomość i ściśle wytyczony cel życiowy, plus przepracowanie w sobie tego tematu spowodował iż mają teraz milionowe zasięgi – mówi prezes Fundacji.

Tym doświadczeniem chcieli osobiście się podzielić ze zgromadzoną młodzieżą, dlatego zamaskowani pojawili się w oktagonie by poddać się hejtowi lub obronie. Eksperyment pokazał, że w wirtualnej rzeczywistości hejt młodzieży przyszedł by z łatwością, w zaproponowanych przez Fundację warunkach młodzi ludzie mieli z tym wyraźny kłopot.

-W momencie w którym przestali być anonimowi, a było to jednym z założeń bardzo szybko tracili pewność siebie, co każdorazowo stawało się przedmiotem analizy obecnego na sali psychologa, który tłumaczył zaistniałe mechanizmy i proponował młodzieży praktyczne rozwiązania – mówi Mateusz Masior

Program „Akcja - RELacja! HEJT MMA” to nie tylko nauka na przykładach. Całemu programowi towarzyszyła muzyka rapera Arkadio, który poprzez swoją freestylową twórczość komentował na bieżąco to co się działo. Dodatkowo podczas wydarzenia zostały namalowane dwa obrazy zainspirowane atmosferą, przez zaprzyjaźnionego z Fundacją absolwenta ASP w Krakowie.

Twórcy akcji mają nadzieję, że w ten sposób uda się zarazić innych tym pomysłem i dobro będzie się szerzyć. Jak zaznacza pan Mateusz, szkół chętnych wdrożyć projekt w życie zgłasza się całe mnóstwo – nie tylko z Krakowa, ale też z całej Polski, jednak projekt osiągnął takie rozmiary, że fundacja nie dysponuje już odpowiednimi środkami do systemowej i konsekwentnej prezentacji programu w kolejnych szkołach na terenie Polski. Dlatego zapraszają wszystkich ludzi dobrej woli do wsparcia ich w działaniach, które faktycznie mogą spowodować zmianę postrzegania przez młodych zjawiska hejtu. To staje się priorytetem.

Informacje o aktualnych poczynaniach Fundacji znajdziecie TUTAJ

Przełomowe odkrycie w recyklingu