Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Życie z cukrzycą nie musi być wcale ciężkie - Julka o tym wie

Ewa Chojna
Życie z cukrzycą nie musi być wcale ciężkie - Julka o tym wie
Życie z cukrzycą nie musi być wcale ciężkie - Julka o tym wie Ewa Chojna
Mała Julia to bardzo ciepła i ufna dziewczynka. Od lat zmaga się z cukrzycą insulinozależną - charakterystyczną dla dzieci i obejmującą prawie 98 proc. cukrzyc w tej grupie wiekowej. Na szczęście i najbliżsi Julki i jej koledzy ze szkoły, ze wszystkich sił pomagają jej w walce z chorobą.

Los chciał, żeby Julka przysłużyła się innym dzieciom chorym na cukrzycę i tak dziewczynka została twarzą kampanii pod hasłem „Słodka Julka”.

- Jestem bardzo dumna z córki. Julka ma wspaniałą klasę i akurat nie ma problemów z tym, że jest chora, ale spotkałyśmy się już z taką sytuacją, że inne dzieci patrzyły na Julkę i widziały pompę i się po prostu śmiały - mówi Dagmara Bielska, mama Julki. - To nie są łatwe sytuacje.

Sama Julka chce przekonać inne chore dzieci, że nie mają się czym martwić. - Chciałabym powiedzieć, że dzieci chore na cukrzycę są takie same jak te, które nie chorują - powiedziała nam . - Ja już się przyzwyczaiłam do tego, ale na początku wcale nie było łatwo. Tłumaczyłam kolegom i koleżankom, że muszę mierzyć cukier żeby mama dała mi insulinę i żebym mogła zjeść coś - dodaje Julka.

W ramach akcji Słodka Julka przebadano wiele dzieci i młodzieży. Niestety wyniki tych badań nie są dobre. - To wspaniała akcja. Myślałam, że poprzez badania masy ciała i poziomu glikemii przygodnej dowiemy się, że niewielki procent badanych ma problem. Niestety te cyfry są okrutne. Już teraz około 20 procent dzieci ma otyłość, a 12 procent podwyższony poziom cukru - mówi Irena Szykowna, ordynator oddziału diabetologicznego w MCZ w Lubinie. - To są potencjalni pacjenci w przyszłości.

ZDJĘCIA Z PODSUMOWANIA AKCJI SŁODKA JULKA

Poprzez akcję Słodka Julka zarówno dzieciom ze szkół jak i młodzieży z zagłębia miedziowego wytłumaczono jak się odżywiać by nie mieć problemu z cukrzycą w przyszłości, ale również jak uniknąć innych problemów zdrowotnych wynikających z niezdrowego trybu życia.

Koordynatorem całej akcji był Okręgowy Związek Piłki Nożnej w Legnicy. - Nasze plany były skromne. Planowaliśmy zrobić film, ale rozmach tej akcji nas przerósł - powiedziała Maria Kajda, prezes OZPN. - Wiele organizacji, również spoza granic Polski, zgłosiło się do nas, są zainteresowane akcją, chcą z nami współpracować. Widząc jak Julka i jej rodzina radzą sobie z tą chorobą uznałam, że musimy zrobić wszystko by inne chore dzieci poczuły się w pełni wartościowe, nie bały się chodzić do szkoły i mieć przyjaciół i życie takie jak każdy inny - dodaje Maria Kajda.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto