ZG Rudna: Śledztwo po wstrząsie
Na piątek, 2 grudnia zaplanowane są sekcje zwłok ośmiu górników, którzy zginęli tragicznie po wtorkowym wstrząsie w Zakładach Górniczych Rudna Północna w Polkowicach. Prokuratura Okręgowa w Legnicy będzie wyjaśniać czy można było uniknąć tej tragedii.
Legnicka prokuratura prowadzi śledztwo, które ma na celu wyjaśnić czy osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo pracy w ZG Rudna zaniedbały swoje obowiązki, a ich działanie doprowadziło do wtorkowej tragedii.
- Dopiero w toku śledztwa prokurator ustali stan faktyczny sprawy. Ustali przebieg i okoliczności tego zdarzenia, a także wyjaśni, czy przed tą katastrofą w kopalni Rudna, na podstawie obiektywnych przesłanek, można było przewidzieć tę katastrofę i w ten sposób zapobiec skutkom - mówi Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy. - W toku śledztw z pewnością badane będą wszystkie wątki tej sprawy.
Prokurator, który był na miejscu tragedii zabezpieczył już dokumenty, które mogą mieć duże znaczenie dla prowadzonego śledztwa. Na chwilę obecną śledztwo toczy się w sprawie, a nie przeciwko konkretnym osobom. Jeżeli prokuratura zdecyduje się na postawienie zarzutów, oskarżonym może grozić wyrok od dwóch do 12 lat więzienia.
Przypomnijmy, że we wtorek o godz. 21.09 doszło do wstrząsu, tzw. „ósemki” w ZG Rudna północna. Na pracujących górników posypały się skały. Zginęło osiem osób, dziewięć zostało rannych. W sumie w tym roku w KGHM zginęło już 19 pracowników.
ZG Rudna: Śledztwo po wstrząsie
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?