Przytomność sztygara zmianowego uchroniła pracowników kopalni Lubin Główny od tragedii. Po wstrząsach przepowiadających, wycofano ludzi z zagrożonego rejonu. Chwile później odnotowano wstrząs o sile tzw. „piątki”. Wstrząs wtórny był silniejszy – tzw. „siódemka” w 10 stopniowej skali.
- Oddział, na którym odnotowano wstrząs został zamknięty – mówi Dariusz Wyborski. - Pod ziemię zjedzie specjalna komisja, która oceni zniszczenia i zadecyduje kiedy wydobycie zostanie wznowione.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?