Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabójca z Prusic został aresztowany

Piotr Kanikowski
Piotr Krzyżanowski
Sąd tymczasowo aresztował 37-letniego Mariusza N., który w piątek w Prusicach dwoma uderzeniami obuchem siekiery w głowę zabił Mariusza K.

Poza zarzutem zabójstwa prokuratura zarzuciła mu usiłowanie zabójstwa jeszcze dwóch innych mężczyzn, którzy znajdowali się w tym samym pomieszczeniu.

- Przeprowadziliśmy wizję lokalną na miejscu zdarzenia - mówi prokurator Liliana Łukasiewicz z Prokuratury Okręgowej w Legnicy. - Mariusz N. przyznał się. Stwierdził, że działał z zamiarem zabójstwa i że był w depresji. Pojawiły się wątpliwości co do jego poczytalności.

Prokuratura potwierdza, że zbrodnia nie miała żadnego motywu.

Zanim z owiniętą w szmaty siekierą Mariusz N. wyszedł na dwór szukać ofiary, zostawił w domu list, że zamierza popełnić morderstwo. W ostatniej chwili spod ostrza siekiery uciekli brat zabitego i jego kolega.

Już po wszystkim morderca poszedł do sklepu, gdzie powiedział ekspedientce, żeby wezwała policję, bo zabił człowieka. Poczekał na przyjazd radiowozu i bez oporu dał się policjantom zakuć w kajdanki.

- Mariusz N. odpowiadał już za podobny czyn popełniony w 1993 roku - mówi prokurator Liliana Łukasiewicz. - Zabił siekierą swojego dziadka. Po 10 latach został zwolniony z zakładu karnego.

Za kolejne zabójstwo może mu grozić dożywotnie więzienie.

Zobacz też: Zwłoki przez pół roku rozkładały się w mieszkaniu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto