Do wypadku doszło w sobotę, 8 marca około godz. 11.30. 41-letni mieszkaniec Lubina bez prawa jazdy wsiadł do poloneza, który ze względu na tragiczny stan techniczny nie był dopuszczony do ruchu drogowego. Mimo to, kierowca ruszył w drogę i na skrzyżowaniu ulicy Ścinawskiej z krajową „trójką" zignorował czerwone światło. Polonez uderzył w volkswagena jadącego w kierunku Wrocławia. Zarówno kierowca tego auta jak i pasażerka trafili do szpitala.
Oprócz braku prawa jazdy, policjanci stwierdzili brak obowiązkowego ubezpieczenia OC.
Jak ustalili funkcjonariusze, dzień wcześniej, auto to trafiło na lawetę, z zakazem poruszania się po drogach, po kontroli przeprowadzonej przez patrol ruchu drogowego. Kierował nim wówczas inny mężczyzna, który posiadał co prawda prawo jazdy, jednakże nie miał dokumentów potwierdzających dopuszczenie pojazdu do ruchu i ubezpieczenia OC. Z uwagi na to policjanci zakazali dalszej jazdy tym samochodem i zabezpieczyli auto na koszt właściciela, a kierowca otrzymał mandat karny w wysokości 250 zł. Jak się okazało, właścicielka poloneza, we własnym zakresie odebrała samochód z parkingu, uiszczając opłatę za lawetę i parking.
Niestety, dobę później,z a kierownicę poloneza siadł 41-latek i spowodował wypadek.
Teraz sprawca wypadku odpowie przed sądem. Za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym grozi mu do kara pozbawienia wolności do lat 3.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?