Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sylwia Biały z Lubina do Hell's Kitchen

Ewa Chojna
Sylwia biały z Lubina zawojowała piekielną kuchnię gotując pod okiem Wojciecha Modesta Amaro
Sylwia biały z Lubina zawojowała piekielną kuchnię gotując pod okiem Wojciecha Modesta Amaro Archiwum
Sylwia Biały z Lubina do Hell's Kitchen - ma dwójkę dzieci : 9-letniego synka i 2-letnią córeczkę. Do niedawna jej świat zamknięty był w czterech ścianach, gdzie dbała o rodzinę. Jak sama przyznaje, z własnego wyboru.

Sylwia Biały z Lubina do Hell's Kitchen

Nie myślała o karierze, ale za to martwiła się, by dzieci były zdrowe i mąż miał ciepły obiad na stole, kiedy wróci z pracy. Przez ostatnie tygodnie musiał jednak radzić sobie sam, ponieważ jego żona, Sylwia Biały z Lubina, święciła kulinarne tryumfy w polskiej edycji Hell’s Kitchen.

– Tak, jestem kurą domową – mówi z nieukrywaną dumą Sylwia Biały. – To nie jest powód do wstydu. Przecież my, kury domowe, mamy tyle obowiązków, tyle rzeczy musimy ze sobą pogodzić. I dajemy radę – dodaje. – Ale to właśnie mąż namawiał mnie do udziału w programie. Rodzina chwaliła moje potrawy. Chciałam sprawdzić, czy mówią prawdę i udało się.

Ciągłe przebywanie z innymi uczestnikami pod jednym dachem, bez możliwości kontaktu z rodziną, było dla lubinianki bardzo ciężkie. Do tego dochodził stres związany z rywalizacją.

– Widzowie tego nie rozumieją. Nagle 14 osób, o różnych, nieraz skrajnych charakterach, zamykanych jest pod jednym dachem – mówi Sylwia Biały. – Po nagraniach znów wracaliśmy do domu. Nie zawsze było miło, choć w programie przeżyłam wiele ciepłych chwil. I teraz wiem, że naprawdę było warto.

Wiele kobiet, które jak Sylwia opiekują się dziećmi i domem, wspiera lubiniankę. – Mam świadomość, że się utożsamiają ze mną, że spełniłam swoje i ich marzenia – mówi. – Hell’s Kitchen to przygoda mojego życia.

Czy teraz najsławniejsza kurka domowa na Dolnym Śląsku będzie gotować dla lubinian?
– W Lubinie brakuje rodzinnej restauracji, takiej przytulnej, z polską kuchnią. Jeśli pojawi się taka propozycja, możliwe, że z niej skorzystam. Nie chciałabym wyjeżdżać do Warszawy. Chcę zostać tu, z rodziną – dodaje Sylwia Biały.

Sylwia Biały z Lubina do Hell's Kitchen

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Sylwia Biały z Lubina do Hell's Kitchen - Lubin Nasze Miasto

Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto