Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strefa pod Lubinem. Powstanie przy współpracy z Polską Miedzią?

Ewa Chojna
Powstanie przy współpracy z Polską Miedzią?
Powstanie przy współpracy z Polską Miedzią? Ewa Chojna
Strefa pod Lubinem. Powstanie przy współpracy z Polską Miedzią? Samorządowcy rozmawiali o współpracy regionu z KGHM.

Strefa pod Lubinem. Powstanie przy współpracy z Polską Miedzią?

Samorządowcy z całego regionu przyjechali do Lubina, by wziąć udział w spotkaniu z niedawno powołanym na stanowisko prezesa Polskiej Miedzi Radosławem Domagalskim-Łabędzkim. Tematem przewodnim noworocznego spotkania, które zorganizował prezydent Lubina Robert Raczyński były plany współpracy pomiędzy miedziowym potentatem, a gminami.

Wiadomo, że KGHM to największy pracodawca w zagłębiu miedziowym. W kopalniach i hutach należących do Polskiej Miedzi pracują tysiące mieszkańców naszego regionu. Do zakładów pracy dojeżdżają zarówno z Lubina, Głogowa, Polkowic czy Legnicy. Jednak przez lata, kiedy KGHM zaczął inwestować w złoża światowe, współpraca pomiędzy holdingiem, a władzami lokalnymi zdawała się rozluźniać.

Między innymi właśnie o jej zacieśnieniu z Radosławem Domagalskim-Łabędzkim chciał rozmawiać gospodarz Lubina. Robert Raczyński ma konkretny plan, jeśli chodzi o nawiązanie współpracy z KGHM.

- Od nowego prezesa KGHM oczekuję tego, czego nie mogłem oczekiwać od byłego prezesa Herberta Wirtha, a mianowicie tego, by KGHM inwestował na tym terenie, a chociażby w Polsce - powiedział nam Raczyński. - Wszyscy przecież zdajemy sobie sprawę z tego, że inwestycje zagraniczne, których podjął się KGHM, nie były dobrym pomysłem na rozwój. Być może ktoś na tym skorzystał, ale na pewno nie byli to górnicy, ani mieszkańcy, a już na pewno nie udziałowcy KGHM.

Prezydent Raczyński nie ukrywa, że jego oczkiem w głowie jest obecnie strefa aktywności gospodarczej pod Lubinem. - W sprawie utworzenia strefy nadal trwają rozmowy i ustalenia. Liczę na to, że rząd zainwestuje w te tereny. Mam nadzieję również, że KGHM zainteresuje się tym projektem - dodaje Robert Raczyński.

Szef miedziowego koncernu wcale nie był zaskoczony tym, że samorządy liczą na powrót Polskiej Miedzi do regionu. Przyznał też, że słyszał o projekcie władz Lubina i uważa go za ciekawe przedsięwzięcie.
- Mi osobiście, i całej spółce, zależy na dobrych relacjach z samorządem, nie tylko Lubina, ale całego zagłębia miedziowego - powiedział nam Radosław Domagalski- Łabędzki. - Mamy wiele powodów do tego by współpracować. Jako spółka rozważamy każdą możliwość inwestycji, która ma ekonomiczny sens i przyniesie pozytywne efekty dla spółki. Znam inicjatywę prezydenta Lubina. Jesteśmy w stanie podzielić się naszymi doświadczeniami - dodaje prezes KGHM, który przyznał, że plany rozwoju strefy mają szanse realizacji.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto