Powiat lubiński. Co zostanie władzom?
Na ostatniej sesji rady powiatu lubińskiego radni bez zbędnych dyskusji przekazali gminom zadania związane z tak zwanym bieżącym utrzymaniem dróg. To kolejne zadanie powiatu, którego ten się pozbywa.
- Przekazujemy zadania dotyczące dróg, tak jak to zrobiliśmy z miastem Lubin - powiedział nam Adam Myrda, starosta powiatu lubińskiego. - Drogi powiatowe biegnące po terenach poszczególnych gmin będą w ich zarządzaniu. Szczególnie dotyczy to drobnych remontów i napraw oraz koszenia trwa czy odśnieżania.
Zdaniem Adama Myrdy i większości radnych, to dobry pomysł, bo znacznie skróci się czas reakcji służb na powstałe problemy.
- Wójtowie już wcześniej zgłaszali, że droga interwencji od mieszkańca do powiatu jest zbyt długa. Najczęściej zdarzało się tak w okresie zimowym. Mieszkańcy zgłaszali do nas uwagi, że pług potrafił podnieść lemiesz przejeżdżając przez drogę powiatową. Dla nich nie ma znaczenia czy to droga powiatowa czy gminna - dodaje Adam Myrda. - Teraz ma to się zmienić.
Za uchwałami rady powiatu - i kolejnymi, które mają podjąć poszczególne gminy - wiejska Lubin, Ścinawa oraz gmina Rudna - idą pieniądze i sprzęt.
- Gmina wiejska Lubin przejmuje wszystkich naszych pracowników, gminom przekazujemy również nieodpłatnie sprzęt - dodaje Myrda.
Powiat pozbył się szkół, teraz powoli pozbywa się dróg. Jakie zatem zadania pozostaną powiatowi do wypełnienia, bowiem wicestarosta Damian Stawikowski mówi wprost, że to kolejny krok do likwidacji powiatu. - Mówiliśmy, że zlikwidujemy powiat i generalnie, merytorycznie go likwidujemy - powiedział nam Stawikowski.
Starosta jest jednak ostrożny w słowach. - Często mówię o konieczności likwidacji, ale zbędnych powiatów. Powiatu lubińskiego nie chcemy likwidować - mówi. - Wiele zadań zostanie jeszcze dla naszego powiatu. Jednym z nich jest wydawanie praw jazdy. Nie wszystko można przekazać gminom, bo nie udźwigną tych zadań.
Od 1 lipca bieżącego roku do zadań powiatu należeć będzie również zarządzanie komunikacją zbiorową.
- Trochę się tego boję, ale wyzwania są po to żeby im sprostać - dodaje Adam Myrda. - Skoro poradzono sobie z tym na terenie Lubina, to dlaczego my mamy sobie nie poradzić?
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?