Ma grubą kartotekę. Niebawem stanie przed sądem!

Na początku września oficer dyżurny lubińskiej komendy otrzymał zgłoszenie od właściciela auta, że ktoś na jakiś czas sobie je zwyczajnie...pożyczył, pojeździł i odstawił na parking na osiedlu Przylesie. Ale jak się okazało "chwilowy" kierowca nie poprzestał na tym.

- Sprawca z wnętrza pojazdu zabrał ponadto drobne przedmioty typu ładowarki do telefonu, kamizelki odblaskowe, gaśnicę, a także ubrania robocze i kaski. Ukradł ponadto z pojazdu tablice rejestracyjne, powodując straty w kwocie blisko 500 złotych - powiedziała nam Karolina Hawrylciów z KPP Lubin. - Policjanci z Wydziału Kryminalnego lubińskiej komendy w wyniku działań operacyjnych ustalili i zatrzymali sprawcę.

Okazał się nim być 17-letni mieszkaniec Lubina, znany policjantom z wcześniejszych kradzieży i włamań. - W trakcie jego zatrzymania policjanci ujawnili ponadto środek odurzający w postaci marihuany - dodaje policjantka.

Włamanie do pojazdu, jego krótkotrwałe użycie i posiadanie narkotyków to jednakże nie wszystkie zarzuty, które sprawca usłyszał. - Policjanci udowodnili mu ponadto kradzież 80 sztuk metalowych słupów ogrodzeniowych z terenu jednej z działek na terenie gminy Lubin. Ich kradzież spowodowała straty w kwocie blisko 3 tysiące na szkodę zgłaszającego - dodaje Hawrylciów. - Mężczyzna odpowie także za wykroczenie kierowania pojazdem bez posiadanego prawa jazdy.

Sprawca już przyznał się do stawianych mu zarzutów, a za wszystkie przewinienia grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.