Dom dziecka w Lubinie. Niebawem ogłoszą przetargi na budowę
W ścinawskim domu dziecka było miejsca dla 42 osób. Dokładnie tyle samo będzie w trzech nowoczesnych budynkach przy ulicy Wierzbowej, Budziszyńskiej i Bilińskiego. Do tej pory powiat ogłosił już dwa przetargi na budowę pierwszego budynku, jednak oba musiał unieważnić. Powiat otrzymał wsparcie finansowe na inwestycję w wysokości 3,5 mln zł. Szacowany koszt budowy miał wynieść około 4,1 mln zł. Niestety pieniądze jakie oferowały firmy startujące w przetargach znacznie przewyższały te kwoty. - Mamy problem ze znalezieniem wykonawcy tej inwestycji. Będziemy po raz trzeci ogłaszać przetarg - powiedział starosta Adam Myrda.
Wszystkie trzy budynki będą wyglądały tak samo. Projekty domków jednorodzinnych o powierzchni ok. 500 mkw. zakładają rozwiązania energooszczędne, co ma znacznie zminimalizować koszty ich eksploatacji.
- Przetargi chcemy ogłosić jeszcze w styczniu - mówi wicestarosta Damian Stawikowski. - Mamy nadzieję, że na koniec 2018 roku skończymy już budowę pierwszego budynku, a za kolejne półtora roku dwa następne. Liczymy, że już w 2019 roku wszyscy podopieczni domu dziecka zamieszkają w nowych placówkach.
Władze powiatu lubińskiego przyznają, że likwidacja ścinawskiego molocha to doskonałe rozwiązanie i właśnie w tym kierunku, tworzenia mniejszych placówek, zapewniających dzieciom poczucie życie w prawdziwej rodzinie, powinna iść reforma dotycząca pieczy zastępczej. - Chcemy by dzieci miały możliwości zbliżone do tych, które mają dzieci w normalnych rodzinach - mówi Adam Myrda.
- To bardzo fajna inicjatywa. Dzięki temu dzieci, które już zostały pokrzywdzone przez los będą miały bardzo dobre warunki. To swoistego rodzaju sprawiedliwość w stosunku do tego, że znalazły się w takiej sytuacji - powiedział marszałek województwa Cezary Przybylski.
Władze powiatu zaznaczały również, że mieszkanie w takim domku nie stygmatyzuje dzieci. Nie ma tam wielkiej tabliczki informującej, że to dom dziecka, a wychowankowie placówki są rozproszeni po całym mieście, chodzą do różnych szkół. - W bardzo dużych skupiskach dzieci stają się anonimowe, a przecież chodzi o to, żeby każdy poczuł swoją wartość i to, że to właśnie jemu poświęca się czas - dodaje Cezary Przybylski.
Koszty budowy nowego budynku przy ulicy Budziszyńskiej oraz wyposażenie placówki przy ul. Wierzbowej oszacowano wstępnie na 5 mln zł. Domek przy ul. Bilińskiego ma kosztować, 4,4 mln zł.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?