18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cuprum Mundo Lubin walczy dalej

Paweł Witkowski
Po sobotniej wygranej 3:0 Stali wydawało się, że zespół z Nysy będzie świętował mistrzostwo I ligi jeszcze w Lubinie. Jednak wczoraj MKS Cuprum Mundo zrewanżował się najlepszej ekipie rundy zasadniczej i w rywalizacji do trzech zwycięstw jest 2-2. Decydujący mecz rozegrany zostanie w nyskiej Bombonierce w środę (g. 18).

Początek sobotniego meczu nie zapowiadał szybkiej wygranej przyjezdnych. Cuprum prowadziło nawet 17:10. Jednak po raz kolejny w sezonie sporą krzywdę pomarańczowym wyrządził zagrywką syn trenera Stali Janusza Bułkowskiego - Dawid. Goście dogonili MKS i to oni jako pierwsi bronili piłki setowej. W drugiej partii ponownie zespół z Nysy przeważał dopiero w końcówce. W ostatniej prowadził już od samego początku.

Zobacz też: Śląsk Wrocław wygrał z Zagłębiem Lubin (RELACJA, ZDJĘCIA)

W niedzielę ekipa Pawła Szabelskiego wyciągnęła wnioski z porażki. Kontrolowali przebieg meczu. Jedynie na początku trzeciego seta przez chwilę pozwolili prowadzić przyjezdnym.

Wczorajszy pojedynek pokazał, że Robert Szczerbaniuk i spółka wcale nie stoją na przegranej pozycji w walce o mistrzostwo. Aż trudno uwierzyć w to, że pomarańczowi na półmetku rundy zasadniczej byli ostatni w tabeli. Do play-off przystąpili z siódmej pozycji, a w środę mogą wygrać ligę i 150 tys. zł.

Od tego roku mistrz I ligi nie ma zapewnionego awansu do PlusLigi. Dlatego stawką tych rozgrywek są jedynie prestiż i pieniądze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto