Policjanci wydziału prewencji lubińskiej komendy na ulicy Bieszczadzkiej zauważyli kierującą samochodem osobowym marki Mazda. Kobieta dobrze była znana funkcjonariuszom z wcześniejszych kontroli drogowych. Policjanci wiedzieli, że nie powinna siedzieć za kierownicą swojego auta, gdyż posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, orzeczony przez sąd w kwietniu 2018 roku - mówi Sylwia Serafin, oficer prasxowy KPP Lubin. - Straciła prawo jazdy za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości.
Aby zmylić funkcjonariuszy i nie rzucać się oczy, 23 - latka zmieniła wcześniejszy samochód na inny. - Policjanci od razu jednak rozpoznali kobietę i zatrzymali do kontroli drogowej. Kierująca tłumaczyła mundurowym, że jeździ autem, gdyż musi wozić dziecko do przedszkola - dodaje policjantka.
Losem kobiety zajmie się teraz sąd. Za niestosowanie się do nakazu sądowego przewidziana jest kara pozbawienia wolności do pieciu lat.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?