W Polsce prawdziwym hitem i kultowym, przedstawieniem stał się spektakl warszawskiego Teatru Studio z 1993 roku z Joanną Trzepiecińską oraz duetem: Zamachowski – Malajkat w obsadzie.
Tym razem producenci przedstawienia postanowili „odkurzyć” wersję sprzed pół wieku i na nowo przełożyć tekst sztuki. Zadanie to powierzyli Bartoszowi Wierzbięcie, tłumaczowi znanemu dzięki dialogom filmowym (m.in. „Shrek”, „Madagaskar”) a także przekładom sztuk („Boeing Boeing” czy „I love you”). Powstała genialna adaptacja bliska współczesnemu polskiemu widzowi.
Komedia, która łączy elementy absurdalnego humoru i klasycznej farsy. Dowcip miesza się tu z grozą, a bohaterowie poszukujący rozstrzygnięcia życiowych dylematów stają się tym śmieszniejsi, im tragiczniejsze jest ich położenie.
Marian planuje pozbyć się żony. Kiedy przypadkiem spotyka na moście dawno niewidzianego kumpla, uknuwa intrygę, której konsekwencje dają początek lawinie niezwykłych wydarzeń.
Jak pozbyć się żony z pomocą przyjaciela? Jak, w sposób ekstremalny, wyznać komuś miłość? I jaki wpływ na życie człowieka może mieć mały piesek rasy gryfonik belgijski?
„Histerie miłosne” w Centrum Kultury Muza w Lubinie już w niedzielę, 27 stycznia. Początek o godz. 18. Bilety w sprzedaży w cenie 70 i 60 złotych.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?